Dowcipy - Baba
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, chodzić nie mogę, leżeć nie mogę, stać nie mogę, siedzieć nie mogę...
A lekarz na to:
- A próbowała pani wisieć?
Przychodzi pół baby do lekarza.
- Co pani jest?
- Ba.
Lekarz przegląda opis choroby pacjentki i mówi:
- Oj, nie podoba mi się pani, nie podoba...
- Pan, panie doktorze, też nie należy do najprzystojniejszych...
Przychodzi baba do lekarza:
- Poproszę lek na zachłanność. Tylko dużo, dużo!
Zachodzi baba do lekarza i mówi panie doktorze jestem zkonana, a lekarz a ja z gwiezdnych wojen.
Przychodzi baba do lekarza psychiatry. Ten rozpoczyna badanie i pokazuje babie trójkąt.
- Z czym to się pani kojarzy?
- Z seksem - odpowiada baba.
- A to? - pyta lekarz pokazując koło.
- Z seksem.
- A to? - lekarz demonstruje kwadrat.
- Z seksem.
- Cierpi pani na obsesję seksualną - pada diagnoza.
- Ja?!! Przecież to pan mi te wszystkie świństwa pokazuje!
Przychodzi baba do doktora.
- Panie doktorze źle widzę z bliska. - mówi baba.
- A z daleka? - pyta doktor.
- Oj z daleka, z daleka, aż z Częstochowy.
Przychodzi baba w ciąży do lekarza, a lekarz mówi: - Proszę wchodzić pojedynczo.
W zatłoczonym pociągu do przedziału wsiada facet i próbuje usiąść obok wiejskiej kobiety obstawionej siatkami.
- Panie, uważaj pan na jajka! - mówi kobiecina.
- A co, wieziemy jajeczka do miasta?
- Nie, gwoździe.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
- A co pani zjadła?
- Puszkę śledzi.
- Były nieświeże?
- Nie wiem, nie otwierałam...
Babcia wypełnia papiery w urzędzie. Urzędnik mówi na koniec:
- A jeszcze musi się pani tu podpisać.
- A jak się mam podpisać?
- No, normalnie - tak, jak się pani podpisuje na listach.
Babcia napisała:
Całuję Was mocno - Babcia Alina""
W Zakopanem do jednego z pokoi urzędu miasta wchodzi z wezwaniem gaździna. Urzędnik spogląda na nią i pyta:
- Godność Pani?
- Ee, nie głodno, ale harbatki byk sie napiła.
Spotykają się trzy starsze panie:
- Wiecie, ja już mam 70 lat, a nigdy nie byłam w stolicy.
- Ja mam 85 lat, a nigdy nie byłam nad morzem.
- Ja mam 90 lat i nigdy nie byłam w ciąży... Ale odpukać!
Dwie staruszki wychodzą z kina i spotykają trzecią.
- Na czym byłyście?
- Hm... - zaczyna jedna - zaraz, bo zapomniałam... Pomóżcie mi... Co to jest, takie czerwone z łodygą i listkami?
- Kwiat.
- Jasne, kwiat. A taki kwiat z kolcami.
- Róża.
- O właśnie! Róża, na czym byłyśmy?
Przychodzi baba do lekarza cala zarzygana. A lekarz:
- Wyliże się pani z tego.
Ziuta chwali się sąsiadce:
- Do tego żech doprowadziła, że mój stary pali tylko po dobrym obiedzie.
- To piękne. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził...
Przyszła baba po mleko i... dostała z bańki.
Góral z Nowego Targu wylatuje do USA i na lotnisku przechodzi odprawę celną. Celnik przegląda paszport i zwraca się do górala:
- Alkohol, papierosy, narkotyki?
- Dziękuję, mom swoje.
Przychodzi baba do lekarza i skarzy sie:
- Panie doktorze, wszyscy mnie ignoruja.
Lekarz:
- Nastepny prosze!
Przychodzi baba w ciąży do lekarza a lekarz pyta:
- Co Pani jest?
- A tak sobie zaszłam.
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 16:00Koncert Pasyjny
-
12-04-2024 18:00Seans: Sprawa się Rypła
-
Jutro o 9:00Cieszyński parkrun 2024
-
Jutro o 12:00Pochód z Judoszym
-
Jutro o 14:00Akcja charytatywna: Zbiórka na Jakub Dawickiego
-
1-04-2024 10:30"Wielkanocny „Dzień Dobra” - wspólnie pomagamy 2-letniemu Ja...
-
4-04-2024 17:0040-latek. Kulisy kultowego serialu - spotkanie autorskie z R...
-
5-04-2024 17:00MUR - pokaz filmu Kasi Smutniak
-
13-04-2024 18:00"Wieczór Panieński Plus" - spektakl komediowy
-
15-04-2024 17:00Finisaż wystawy malarstwa Michała Ogińskiego
-
19-04-2024 17:00Spotkanie z Dariuszem Zalegą, autorem książki "Chachary. Lud...
-
19-04-2024 17:00Chachary. Ludowa historia Śląska - spotkanie autorskie
-
10-05-2024 17:00Tokio Uber Blues. Samotność Kuriera - pokaz filmu
-
7-06-2024 17:00Film okresowy - projekcja filmu