Dowcipy - Zwierzęta
Biegnie łoś przez łąkę. Nagle przed nim pojawia się mur, więc go przeskakuje, jednakże zahacza swoimi klejnotami o ową przeszkodę. Po paru minutach łoś spotyka krowę. Ta mu się przedstawia:
- Cześć, jestem krowa z dużymi wymionami.
A łoś na to:
- Cześć, jestem łoś z dużym.. .(spogląda w dół )... no, po prostu ŁOŚ!
Biegnie pies przez putynię i widzi drzewo. Mówi:
- Jeśli to z nowu fatamorgana to mi pęcherz pęknie!
:)
Pływa bóbr w rzece i widzi ze krowa pali marihuane na brzegu, podchodzi do niej i pyta:
- Ej, krowa dasz mi bacha ?
Na to krowa :
- Nie ma sprawy tylko jak sie zaciągniesz to musisz przepłynąć całą rzeke pod wodą i nie wypuszczać dymu.
Bóbr bierze bacha i wskakuje do wody, wypływa na drugim brzegu i podchodzi do hipopotama i mówi ze krowa pali gandzie po 2 stronie rzeki i czestuje wszystkich.
HIpopotam wskakuje do wody wypływa na drugi brzeg a tam krowa krzyczy:
BÓBR GŁĄBIE WYPUŚĆ POWIETRZE !!!
Siedzi sobie słoń przed telewizorkiem, wcina chipsy i ogląda mecz. Aż tu słyszy dzwonek do drzwi. Wstaje. Idzie. Otwiera. Nikogo nie ma. Zamyka drzwi. Wraca przed telewizor. Dzwonek do drzwi. Znowu wstaje zleksza zniecierpliwiony. Otwiera drzwi. Nikogo nie ma. Zamyka. Dzwonek. Otwiera wkurzony. A tu widzi:
Mrówek o imieniu Marian, opierając się barkiem o framugę, paląc papierosa, cedzi przez zęby:
-Jest słonica.
Słoń: - Nie ma.
Marian gasząc papierosa o framugę, mówi:
-Powiedz jej że Marian był!!!
Jadą dwie mrówki na motorze. Nagle jedna mówi:
- Chyba mucha do oka mi wpadła!
Przechodzi mrówka pod jabłonią, gdy nagle spada na nią jabłko. Mrówka wygrzebuje się spod niego i mówi:
- Niech to szlag, w samo oko!
Rozmawiają dwa ślepe konie:
- Może weźmiemy udział w Wielkiej Pardubickiej?
- Nie widzę przeszkód!
Jadą 2 mrówki przez pustynie i jedna do drugiej mówi
- Ej!
- Co?
- Zatrzymaj sie!
- Dlaczego?
- Bo mi mucha do oka wpadła.
Zajączek przychodzi do misia i prosi:
- Misiu, pomóż mi wnieść fortepian na dziesiąte piętro...
Misiek podrapał sie w łeb.
- No dobra, pomoge, ale na każdym piętrze musisz mi opowiedzieć taki kawał, żebym się poszczał w gacie.
- Ok.
Misiek niesie fortepian na pierwsze piętro-kałuża. Drugie i trzecie tak samo, aż do dziesiątego.
- No, teraz zając masz mi taki kawał opowiedzieć, żebym sie posrał!
- Misiu, ale jak to powiem to nie wiem, co ty zrobisz.
- Wal!
- To nie ta klatka.
Przychodzi zając do baru i krzyczy:
Kto mi pomalował rower na zielono!
Odzywa się niedzwiedz: Ja a co?
Nic chciałem tylko wiedzieć jak długo schnie farba.!!
Pewien człowiek miał papugę, a konkretnie samca i tak myśli sobie:
- Biedak jest samotny.
Więc postanowił poszukać w gazecie ogłoszeń odnośnie zwierząt.
Szuka, szuka i szuka... Znalazł! Zadzwonił, umówił się z właścicielem papugi(samicy).
Właściciel papugi przyjechał. Uzgodnili cenę - 100$, wpuścili obydwie papugi do pokoju i zamknęli drzwi.
Słuchają..., a tam skrzeczenie, piszczenie, krzyczenie. Więc postanowili sprawdzić co się dzieje.
Wchodzą do pokoju, a tam samiec wyrywa papudze pióra i mówi:
- Jak za 100-we, to na golasa!!
Niedźwiadek polarny pyta mamę:
- Mamo, czy mój tata był też niedźwiedziem polarnym?
- Tak - odpowiada mama.
- A czy mój dziadek też?
- Oczywiście - odpowiada znów mama
- A mój pradziadek?
- Tak. A dlaczego pytasz?
- A bo mi tak kurde zimno!
Zajączek i niedźwiedź jechali pociagem na komisje wojskowa. Zajączek wypadl z pociagu i wybil sobie wszystkie zęby. Pobiegl jednak na skroty i dotarl na miejsce szybciej niz mis. Kiedy mis wchodzil do budynku, zajac juz wychodzil z komisji.
- No i co?- spytal mis.
- F pofrzatku!- odpowiedzial zajac. - Zfolniony. Bfrak ufzebienia!
Mis pomyslał chwile, odszedl na bok, wzial kamień i też wybił sobie zęby. Wychodzacego z komisji misia, oczekiwal juz zajac.
- No i cfo? - pyta zajac.
- F pofrządku! - odpowiada mis - Zfolniony! Plafkoftopie!
Mówi lew do żaby:
- Ale ty jesteś brzydka... Jesteś zielona, oślizgła i masz strasznie wyłupiaste oczy. W ogóle nie można na ciebie patrzeć!
Na to żaba (cichutko):
- Ja... Ja po prostu ostatnio dużo chorowałam...
Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka:
- Dziesiątki organizacji ekologicznych, setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców, dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach, rządy w tylu krajach robią wszystko, by zachować nasz gatunek, a ciebie boli głowa...
Facet zatelefonował do firmy zajmującej się usuwaniem niedźwiedzi z ogrodu. Po pół godzinie dzwonek do drzwi. Otwiera, a tam niewielki staruszek z dubeltówką i małym pieskiem.
- Proszę pokazać mi miejsce akcji - mówi staruszek.
Facet prowadzi go do ogrodu i pokazuje niedźwiedzia siedzącego wysoko na drzewie. Na to staruszek mówi:
- Plan jest taki: ja wejdę na drzewo i mocno nim potrząsnę. Wtedy niedźwiedź spadnie. Fafik - ten pies specjalnie tresowany - dopadnie niedźwiedzia, chwyci go mocno zębami i niedźwiedź jest nasz.
- A dubeltówka? Po co panu dubeltówka? - pyta właściciel ogrodu.
Staruszek wręcza mu dubeltówkę i mówi:
-Gdybym przypadkiem spadł pierwszy, musisz pan natychmiast zastrzelić Fafika!!!
Spotykją się w ciemnej uliczce właściciel rottweilera z właścicielem jamnika.Właścicielowi rottweilera błysnęła gwiazdka w oku i mówi:
- Może spuścimy pieski ze smyczy?
Na to właściciel jamnika:
- Nie widzę problemu.
Jak powiedzieli ,tak zrobili. Psy dopadły do siebie i ,po chwili szarpaniny, opada kurz. Rottweiler leży w kałuży krwi, a jamnik stoi dumny i wesoły.
Na to były właściciel rottweilera:
- Panie, ja panu daję 5.000 za tego jamnika.
Na to właściciel jamnika:
- Panie, 5.000 to ja dałem za krokodyla, a operacja plastyczna?
Dwie jaskółki obserwują odrzutowiec.
- Ale szybko leci!
- Nie ma się co dziwić. Jak by tobie palił się tyłek, też byś tak leciała!
Stoją dwie krowy na łące i gadają:
- Słyszałaś o tej chorobie?
- Słyszałam!
- Szaleją krowy, co?
- Oj, szaleją jak jasna cholera!
- Dobrze, że nam pingwinom to nie grozi.
Biegnie zziajany pies przez pustynię i myśli:Jak zaraz nie znajdę jakiegoś drzewa to się posikam!""
Wkrótce w regionie
-
14-06-2024 17:00Sztafeta rowerowa
-
Jutro o 17:00Mój pies Artur
-
Jutro o 19:00Budda. Dzieciak'98
-
7-05-2024 16:00Rzóndzymy, rozprawiomy i śpiywómy po naszymu i ni jyny
-
7-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
7-05-2024 17:00CZEGO CHCIEĆ WIĘCEJ
-
7-05-2024 19:00Budda. Dzieciak'98
-
8-05-2024 11:00Każdy wie lepiej
-
8-05-2024 16:00„Jestem zdrów i w dobrym nastroju..." Pocztówki z Wielkiej W...
-
8-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
8-05-2024 17:00BUDOWA MATERII. OD KWARKÓW DO GALAKTYK
-
8-05-2024 17:00BUDOWA MATERII. OD KWARKÓW DO GALAKTYK
-
8-05-2024 17:00Na cześć Boga i dla dobra kraju
-
8-05-2024 19:00Budda. Dzieciak'98
-
9-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
9-05-2024 19:00Seans konesera - Impresjoniści
-
9-05-2024 20:00Karaoke z Powerem 2024
-
10-05-2024 0:00Czekolada w Cieszynie
-
10-05-2024 10:00II Festiwal Smyczkowy w Wiśle
-
10-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
10-05-2024 17:00Tokio Uber Blues. Samotność Kuriera - pokaz filmu
-
10-05-2024 18:00Noc Muzeów w gminie Goleszów
-
10-05-2024 19:00Perfect Days
-
11-05-2024 9:00Sobotnie treningi biegowe
-
11-05-2024 9:00Cieszyński parkrun 2024
-
11-05-2024 9:00V EDYCJA SPRZĄTANIA BRZEGÓW RZEKI OLZY
-
11-05-2024 14:30Pumptrackowy Puchar Brennej, vol. 12
-
11-05-2024 16:00Noc Muzeów 2024 w Ustroniu
-
11-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
11-05-2024 19:00Perfect Days