Humor w ox.pl
Dlaczego blondynka zabiła się jak grabiła liście?
Bo spadła z drzewa.
Przychodzi garbaty do lekarza a lekarz pyta:
- Co się pan tak czai?
Spotyka się dwóch pijaków i jeden mówi:
- Jak ty to robisz, że cię żona wpuszcza do domu pijanego?
- To proste - dzwonię do drzwi, a kiedy się otwierają, rozbieram się do naga i wrzucam ubranie do domu. Żona nie chce zrobić siary i mnie wpuszcza.
Po tygodniu spotykają się znów.
- I jak poszło?
- Beznadziejnie. Zadzwoniłem, otwarły się drzwi, wrzuciłem ubranie, drzwi się zamknęły i tramwaj odjechał...
Wchodzi facet do warzywniaka:
- Dzień dobry, jest Piorek?
- Chyba szczy...
- Aaa, to ja poczekam.
Przy barze spotkali się Francuz, Niemiec, Amerykanin i Polak. Dyskusja zeszła na temat patriotyzmu i padło pytanie, z czego każdy jest dumny.
Francuz mówi:
- Ja jestem dumny z naszych kobiet - są symbolem seksu i elegancji na całym świecie.
Na to Niemiec:
- Ja jestem dumny z naszych rzemieślników, a zwłaszcza stolarzy - robią najlepsze meble na całym świecie.
Amerykanin:
- Ja jestem dumny z CIA - wie co, gdzie, kiedy i z kim na całym świecie.
Wreszcie Polak:
- A ja jestem dumny z siebie - dziesieć lat temu kochałem się z jedną Francuzką na niemieckim stole, a CIA nie wie o tym do dzisiaj!
Ojciec krzyczy na Jasia:
- A dzisiaj dlaczego siedziałeś w kozie?!
- Bo nie chciałem skarżyć.
- A dokładnie?
- Nauczycielka kazała mi powiedzieć, kto zabił Juliusza Cezara!
Babcia do wnuczka:
- Jak byłam w twoim wieku to muzyka była bardziej melodyjna.
- Babciu, ale ja włączyłem mikser!
Wracający z imprezy studenci pytają taksówkarza:
- Zawiózł by nas pan do akademika za dychę?
- Nie.
- A za trzy, cztery?
- Dobra.
Dojeżdżają.
- Jesteśmy na miejscu - mówi facet.
- No to chłopaki... Trzy cztery! Dzzziiięęęękkkkkuuujjeemmyyy!
Jak się nazywa łoś morski?
- Łośmiornica.
A łoś wodny śródlądowy?
- Łosioś.
Jak się nazywa środkowa część łosia?
- Łośrodek
8 Łosi?
- Łosiem
Głupi Łoś?
- Łosioł
Jasny Łoś?
- Łoświecony
Zły Łoś?
- złość
Łoś Ryba (zjedzona)?
- Łości
Ulubiona zakąska łosi?
- Łośtrygi
Łoś wiszący na ścianie?
- Łościenny.
Samica Łosia?
- Łośka.
Łoś wysmarowany klejem?
- Łoślepiający
Łoś kochanki?
- Łośnieżony
Łoś po sterydach?
- Łosiłek
I na deser:
Gdzie zamieszkują łosie?
- Na łosiedlach!
- W czym chodzi żołnierz?
- Żołnierz chodzi w poczuciu spełnionego obowiązku.
- Ilu psychologów potrzeba do zmiany żarówki?
- Jeden ale żarówka musi chcieć się zmienić
Podjeżdża facet motorem pod cukiernię, wchodzi i pyta:
- Są pączki?
- Są.
- To poproszę 5.
Sprzedawczyni daje 5 pączków, facet bierze je po kolei, otwiera, wyjada dżem i wyrzuca.
- Ma pani jeszcze pączki?
- Mam.
- To poproszę jeszcze 10.
Sprzedawczyni daje następne 10, a facet wyjada z każdego dżem, resztę wyrzuca...
- Pani da jeszcze jedną blachę pączków, albo co tam jedną - pani da jeszcze 3 blachy pączków!
Kobieta daje 3 blachy pączków i przygląda się, jak facet zjada je po staremu.
- Pan to musi pewnie być motocyklistą? - mówi do gościa.
- Tak, a po czym pani poznała?
Kobieta pokazuje ręką za okno:
- Po motorze...
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego?
- Ponieważ nigdy nie dorastają.
Na randce dziewczyna do chłopaka:
- Opowiedz mi o tym wypadku.
- O jakim wypadku?
- No, chyba nie powiesz mi, że masz taką twarz od urodzenia?
Idzie facet przez pustynię i zobaczył studnię. Krzyczy:
- Woda!!!
A ze studni:
- Gdzie???!!!
- Co to jest rzeka?
- Przeszkoda wodna o wilgotności 100 procent.
6:30, student odsypia ciężka imprezę. Nagle ze snu budzi go telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka. - odpowiada zaspany student.
Po trzech minutach znowu dzwoni telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka! - odpowiada jeszcze raz.
Po następnych trzech minutach znowu telefon.
- Klinika?
- Do jasnej cholery, ile mam razy mam tłumaczyć, że nie! - krzyczy wściekły.
- Heniu, a może jednak walniemy z rana jednego klinika.
Żona do męża:
- Kochanie, jakie lubisz kobiety: ładne czy inteligentne?
- Ani jedne, ani drugie, tylko ty mi się podobasz.
Wchodzi dwóch facetów do baru, wyciągają kanapki i zaczynają jeść.
Podchodzi kelner i mówi:
- Tu nie wolno jeść własnych kanapek.
Na to mężczyźni popatrzyli na siebie i... zamienili się kanapkami.
- Po co są wykłady?
- Żeby profesorowie ugruntowali swoją wiedzę.
Wkrótce w regionie
-
TrwaWystawa: Cieszyńskie magnolie i impuls kolorów
-
Jutro o 12:00XIII Rajd Synchroniczny Pojazdów Zabytkowych
-
16-05-2025 17:00Spotkanie autorskie z Grażyną Kumiegą
-
16-05-2025 19:00Noc muzeów w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego
-
25-05-2025 13:00Piknik rodzinny w Brennej
-
31-05-2025 9:00"Rozpoczęcie sezonu motocyklowego Dębowiec - Bukovec 2025"
-
TrwaSpektakl "Wstyd" - komedia "Teściowie" w wersji teatralnej
-
TrwaSurfer
-
TrwaOszukać przeznaczenie. Więzy krwi
-
Jutro o 9:00Wycieczka do Czech ze Ślimokami
-
Jutro o 9:00Wycieczka do Czech ze Ślimokami
-
Jutro o 10:00Piknik rowerowy z Radiem ZET
-
Jutro o 10:3020-lecie poświęcenia kościoła Świętej Trójcy w Lesznej Górne...
-
Jutro o 13:00Redyk na Buczu
-
Jutro o 15:30Kayara niepokonana
-
Jutro o 15:30Spektakl "JUTRO BĘDZIE FUTRO"
-
Jutro o 16:00Elfy rozrabiają
-
Jutro o 17:30Fachowiec
-
Jutro o 17:30Pani od polskiego
-
Jutro o 18:30Spektakl "JUTRO BĘDZIE FUTRO"
-
Jutro o 19:45Surfer
-
Jutro o 20:00Oszukać przeznaczenie. Więzy krwi
-
12-05-2025 16:00Elfy rozrabiają
-
12-05-2025 16:00XXII Tydzień Bibliotek
-
12-05-2025 16:30Bogurodzica - arcydzieło literatury
-
12-05-2025 17:00Kayara niepokonana
-
12-05-2025 17:30Pani od polskiego
-
12-05-2025 19:00Sanatorium Pod Klepsydrą według Braci Quay
-
12-05-2025 19:45Surfer
-
13-05-2025 12:00Gofry jak Marzenie