Dowcipy - Baba
Przyszła baba po mleko i... dostała z bańki.
Wnuczek pyta babci:
- Babciu, kto to jest kochanek?
Babcia zmartwiona podbiega do szafy:
- Jezus Maria, Stefan! Wybacz mi!!!!!
Przychodzi Baba do Lekarza :
- Panie doktorze wyrostek mi dokucza
- A w mordę gówniarza to się zaraz odczepi.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Z czym pani do mnie przychodzi?
- Panie doktorze, boli mnie tu i tu, i jeszcze tu...
- Ale ja nie pytałem co pani dolega, tylko z czym pani do mnie przychodzi?
Przywożą babę do lekarza bez ręki i nogi
- Co się pani stało? - pyta lekarz.
- Zalożyłam sie z mężem o noge, że mi nie wyrwie ręki ...
Panie doktorze, łykam te tabletki, łykam, ale nie chudnę.
- To nie możliwe! A bierze je pani, tak jak kazałem, dziesięć razy dziennie?
- Oczywiście. Jedna po każdym większym posiłku.
- Dlaczego pani wpatruje się w moją bieliznę? - pyta Kowalska sąsiadki. - Czy pani swojej nigdy nie wiesza?
- Owszem, ale dopiero po wypraniu...
Przychodzi koń do lekarza, za nim wchodzi baba, a lekarz na to:
- Co pani jest?
- Zakonnica.
Lekarz przegląda opis choroby pacjentki i mówi:
- Oj, nie podoba mi się pani, nie podoba...
- Pan, panie doktorze, też nie należy do najprzystojniejszych...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, chodzić nie mogę, leżeć nie mogę, stać nie mogę, siedzieć nie mogę...
- A próbowała pani wisieć?
Przychodzi baba do doktora.
- Panie doktorze źle widzę z bliska. - mówi baba.
- A z daleka? - pyta doktor.
- Oj z daleka, z daleka, aż z Częstochowy.
Przychodzi baba do lekarza z siekierą w nosie, a lekarz do niej:
- Co się pani stało?
- A wie pan, chciałam zabić kozę...
Przychodzi baba do lekarza.
- Co pani dolega?
- Boli mnie szyja.
- To dlaczego ma pani bandaż na nodze?
- Bo mi się zsunął...
Ksiądz spowiada gaździne:
- A nie spaliście gaździno z obcym chłopem?
- A bo to, proszę ksiendza, obcy chłop da pospać?
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na leżance. Lekarz pyta:
- Co mi się tu pani tak rozkłada?
- A co, mam gnić w poczekalni?
W Zakopanem do jednego z pokoi urzędu miasta wchodzi z wezwaniem gaździna. Urzędnik spogląda na nią i pyta:
- Godność Pani?
- Ee, nie głodno, ale harbatki byk sie napiła.
- Dzień dobry sąsiadko, czy pani słyszała ostatnią wiadomość o Kowalskich?
- Nie, nie słyszałam...
- A ja słyszałam, że pani już słyszała.
Przychodzi baba do lekarza.
- Co pani dolega? - pyta lekarz.
- Złamałam kark - odpowiada baba.
- To dlaczego ma pani gips na nodze?
- Bo mi się zsunął...
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, chodzić nie mogę, leżeć nie mogę, stać nie mogę, siedzieć nie mogę...
A lekarz na to:
- A próbowała pani wisieć?
Przychodzi baba do lekarza cala zarzygana. A lekarz:
- Wyliże się pani z tego.
Wkrótce w regionie
-
TrwaŚwiatowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych
-
TrwaZawody Sportowo-Pożarnicze Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych
-
TrwaI Charytatywny Turniej Siatkówki Plażowej "Serwujemy dobro"
-
TrwaVI Bieg Śladami Wiślańskiego Niedźwiadka
-
TrwaOrkiestra Księżniczek - Koncert Wiedeński 1, cz. 1
-
19-06-2025 20:00KRÓTKOMETRAŻOWE FILMY ANIMOWANE NOMINOWANE DO OSCARA 2025
-
21-06-2025 11:00Ogólnopolski Bieg Kelnerów (przeniesiony z 17 maja)
-
25-06-2025 17:00Banderium Principatus Teschinensis - chorągiew Księstwa Cies...
-
26-06-2025 12:00Ogłoszenie wyników 20. edycji konkursu „Śląska Rzecz” oraz w...
-
1-08-2025 8:0078. edycja Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych "Gorol...
-
2-08-2025 10:00Piknik Charytatywny "LKS Ligota i Brazilian Soccer Schools g...