Dowcipy - Policjant
Policjant zatrzymuje faceta za przekroczyni prędkości. Kiedy podchodzi do samochodu, widzi, że ten jest bardzo zdenerwowany.
- Dobry wieczór panu. Wie pan, dlaczego pana zatrzymałem?
- Ja, panie władzo... Za przekroczyni prędkości, ale to sprawa życia i śmierci.
- Ach, tak? Dlaczego?
- Nago kobieta czek na mie w chałpie.
- Nie rozumiem, dlaczego miałaby to być sprawa życia i śmierci.
- Bo jak nie dotrym tam przed mojom żonom, to bydym martwy.
- Kaj żeś był tak długo?
- Na policji. Zatrzymali mnie, za wolno jechołech.
- łod kiedy to zatrzymujom za wolnom jazde?
- Radiowóz mie dogonił...
Idzie Policjant i prowadzi pingwina za łape. Spotyko go kolega i pyto:
- Co ty robisz z tym pingwinem?
- A przyplątał się i nie wiem co z nim zrobić.
Kolega na to:
- Zaprowadź go do ZOO.
Po paru godzinach spotykajom sie ponownie, a policjant nadal z pingwinem. Kolega pyto:
- No i co?
- Zaprowadziłem go do ZOO, a teraz idziemy do kina.
Komendant policji zwołał zebranie swoich podwładnych i oznajmia:
- Krąży o nas wiele dowcipów, ale nie przejmujcie się tym. I tak 99 procent tych dowcipów jest niezrozumiałych.
Czterech facetów gro w parku w brydża. Podchodzi do nich policjant i mówi:
- Fajno gra! Moga popatrzeć? Może sie nauczym?
- Siadej pan.
Po kilku minutach:
- Wicie co? Już umiym! Tym razem rozdejcie karty na pinciu!
Czterech facetów gro w parku w brydża. Podchodzi do nich policjant i mówi:
- Fajno gra! Moga popatrzeć? Może sie nauczym?
- Siadej pan.
Po kilku minutach:
- Wicie co? Już umiym! Tym razem rozdejcie karty na pinciu!
Żona policjanta wyglądo przez łokno i krzyczy do męża leżącygo na kanapie:
- Józek tam ktoś kradnie auto!
- No to co?!
Po 5 minutach.
- Józek , ale to nasze auto!
Policjant wybiegł na podwórko. Po chwili wraco do żony.
- Złapałeś złodzieja?!
- Wyrwał mi się, ale zapisałem numer samochodu.
- Tutaj jest ograniczenie do 40 km/h, a wy jedziecie 80 km/h. Ciekawe gdzie się tak spieszycie?
- 200 zł panu przywieźć....
Policjant zatrzymuje kobietę i prosi ją o prawo jazdy. Po zerknięciu na nie mówi:
- Proszę Pani tu jest napisane, że powinna Pani prowadzić w okularach.
- Tak, ale mam kontakty - odpowiedziała kobieta.
Policjant na to:
- Nie obchodzi, kogo pani zna i tak dostanie pani mandat!
Policjant z innego miasta przyjechoł do Krakowskiej Filharmonii, ale długo ni mógł jej znonźć i kluczył po cołym mieście. Na skrziżowaniu łotworzył łokno i zapytoł letko wstawiunego przechodnia:
- Przepraszam bardzo, jak dostać się do Filharmonii?
- Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć...
Policjant patrolując ulicę, spotyka swojego kolegę, który idzie trzymając za skrzydło pingwina.
– Skund żeś wytrzasnoł tego ptoka?
– A przyplątoł się i nie wiym co z nim zrobić.
– Jak to co? Zakludź go do ZOO.
Po kilku godzinach milicjant zaś widzi swego kolyge spacerującego z pingwinem.
– I co, nie byłeś z nim w ZOO?
– Byłem, teraz idymy do kina.
Stulpysk, Zaczepka i Kultura chodzili po mieście.
Zaczepka się gdzieś zgubił więc Stulpysk i Kultura poszli na policje.
Kultura została za drzwiami a Stulpysk wszedl do srodka.
policjant: jak sie nazywasz?
-Stulpysk
policjant: gdzie twoja kultura?
- za drzwiami
policjant: szukasz zaczepki?
-od rana
Policjant zatrzymuje we wsi furmankę i mówi:
- Gospodarzu, jakoś dziwnie pan prowadzi ten pojazd, pił pan alkohol?
- Ależ skąd, panie władzo!
- A ta otwarta butelka piwa to co?
- Panie, to nie piwo, to sok z banana!
- Proszę go pokazać.
Policjant upija łyk, po czym oddaje chłopu ze słowami:
- Miał pan rację, to nie piwo, proszę jechać dalej.
Na to gospodarz:
- Wio, Banan!!!
Komendant policji w Goleszowie woła oficera dyżurnego i pyta:nie widzieliście kto ukradł moja fajkę?Dużurny mówi nie,ale zaraz przeprowadzimy dochodzenie.Za godzinkę komendant woła dyżurnego i mówi a znalazłem fajkę pod dokumentami.Na to dyżurny:Oj to szkoda bo już sie pięciu przyznało.
jedzie facet zygzakiem nagle zatrzymuje go policja i mówi - dostaje pan 1 milion złotych co pan zrobi z tymi pieniędzmi ??przeznacze na nowe prawojazdy - żona - prosze go nie słuchać jak mąż jest pijany to zawsze tak mówi - babcia- wiedziałam że tym kradzionym autem daleko nie zajedziemy ... -dziadek- wyskakuje z bagażnika jesteśmy już w Niemczech ??
Facet jadzie 180 km.h.Nagle zatrzymuje go policjant.
-Proszę o prawojazdy.
-Nie mam.
-A może są w showku?
-Nie.Tam jest broń.
-Co pan przewozi w bagażniku?
-Trupa
Słysząc te słowa policjant szybko wzywa posiłki.Jeden z funkcionaruszy pyta się go:
-Ma pan prawojazdy?
-Mam.
-A co pan przewozi w showku?
-Jakieś papiery.
-Dziwni.Mój kolega mówił że ma pan tam broń!
-Szalony!Tak jak inni.Zaraz powie że jechałem 180km.h. i że w bagażniku mam trupa.
Facet jadzie 180 km.h.Nagle zatrzymuje go policjant.
-Proszę o prawojazdy.
-Nie mam.
-A może są w showku?
-Nie.Tam jest broń.
-Co pan przewozi w bagażniku?
-Trupa
Słysząc te słowa policjant szybko wzywa posiłki.Jeden z funkcionaruszy pyta się go:
-Ma pan prawojazdy?
-Mam.
-A co pan przewozi w showku?
-Jakieś papiery.
-Dziwni.Mój kolega mówił że ma pan tam broń!
-Szalony!Tak jak inni.Zaraz powie że jechałem 180km.h. i że w bagażniku mam trupa.
Kierowca TIR-a widzi na poboczu drogi małego, płaczącego, zielonego człowieczka.
Zatrzymuje się, i pyta się, co się stało.
- Jestem zielony, pochodzę z Wenus i jestem głodny.....
- Dobrze - mówi kierowca - mogę ci dać kanapkę, ale to wszystko, co mogę dla ciebie zrobić.
Oddał kanapkę i pojechał dalej. Chwile później widzi małego, płaczącego, czerwonego człowieczka. Ponownie się zatrzymuje, i pyta co się stało.
- Jestem czerwony, pochodzę z Marsa, i chce mi się pić...
- Mogę ci dać puszkę coli, ale to wszystko, co mogę dla ciebie zrobić..... -Po czym oddał cole i pojechał. Kilka kilometrów dalej zobaczył niebieskiego człowieczka.
Już dobrze poirytowany zatrzymał samochód, podszedł do człowieczka i zawołał:
- A ty czego znowu dziwolągu potrzebujesz?
Na co niebieski człowieczek odpowiada:
- Proszę prawo jazdy i dowód rejestracyjny.
Na egzaminie pan profesor mówi do policjanta: - niech mi pan wymieni lasy które występują w Polsce a policjant - las liściasty, las iglasty, Las Vegas a profesor na to - dziękujemy zagranicznych nie chcemy
Rozmawiają żony policjantów:
- Wiesz, kupiłam wczoraj mojemu staremu leksykon - mówi jedna.
Druga na to :
- Też bym kupiła, ale nie wiem, czy on to będzie jadł.
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 9:00V Targi Żywności Ekologicznej i Tradycyjnej
-
1-10-2023 13:00Piknik charytatywny z Manią Zabawy
-
7-10-2023 8:15Vinobranie w Valticach
-
TrwaPrezentacja „Dzieje Cieszyńskiej Drukarni »Dziedzictwa«”
-
TrwaPokaz spektaklu muzycznego "SIĘ ŚCIEMNIA - piosenki zespołu...
-
Jutro o 10:00PASTERSKIE ZWYCZAJE - ZAKOŃCZENIE SEZONU
-
Jutro o 10:00Zakończenie sezonu pasterskiego w Koziej Zagrodzie
-
Jutro o 16:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 1/13
-
Jutro o 17:00ODJECHANA FARSA
-
Jutro o 17:00Wernisaż wystawy filatelistycznej "Reformacja na znaczkach p...
-
1-10-2023 16:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 2/13
-
2-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 3/13
-
3-10-2023 16:00RZÓNDZYMY, ROZPRAWIOMY I ŚPIYWÓMY PO NASZYMU I NI JYNY
-
3-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 4/13
-
4-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 5/13
-
6-10-2023 8:00XXI Rajd Górski im. Jerzego Kukuczki
-
6-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 6/13
-
7-10-2023 9:00SOBOTNIE TRENINGI BIEGOWE
-
7-10-2023 9:00PCHLI TARG
-
7-10-2023 9:30XI OTWARTE MISTRZOSTWA SZACHOWE O PUCHAR ŻABIEGO KRAJU
-
7-10-2023 16:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 7/13
-
7-10-2023 18:00ANDRZEJ PIASECZNY - AKUSTYCZNIE
-
8-10-2023 9:30XI OTWARTE MISTRZOSTWA SZACHOWE O PUCHAR ŻABIEGO KRAJU
-
8-10-2023 13:00II BIEG CHARYTATYWNY "DNI BETONU W BIEGU 2023"
-
8-10-2023 16:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 8/13
-
8-10-2023 17:00ORGANOWO I KAMERALNIE- IV Jesienne Koncerty Kameralne - Woka...
-
9-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 9/13
-
10-10-2023 17:30JASIENICKI DYSKUSYJNY KLUB KSIĄŻKI
-
10-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 10/13
-
11-10-2023 18:00Niesamowite odkrycia - Mark Wilson - Spotkanie 11/13