Humor w ox.pl
Rodzina siedzi przy stole. Mały Tomek pyta się taty:
- Tatusiu dlaczego ożeniłeś się z mamą?
Tata odkłada widelec i patrząc na żonę mówi:
- Widzisz, nawet dziecko tego nie rozumie...
Do kawiarni przychodzi koń i zamawia wodę mineralną.
- 20 zł - mówi kelner.
Koń płaci i powoli pije.
- Nieczęsto widujemy tu konie... - zagaduje zaciekawiony kelner.
- Nic dziwnego, dwie dychy za wodę!?
Pewnego dnia szef dużego biura zauważył nowego pracownika. Kazał mu przyjść do swego pokoju.
- Jak się nazywasz?
- Jurek - odparł nowy.
Szef się skrzywił:
- Słuchaj, nie dociekam, gdzie wcześniej pracowałeś i w jakiej atmosferze, ale ja nie zwracam się do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufałość i może zniszczyć mój autorytet. Zwracam się do pracowników tylko po nazwisku, np. Kowalski, Malinowski. Jeśli wszystko jasne, to jakie jest twoje nazwisko?
- Kochany - westchnął nowy. - Nazywam się Jerzy Kochany.
- Dobra, Jurek, omówmy następną sprawę...
Żona do męża:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości. Dobrą i złą.
- No słucham.
- Odchodzę od Ciebie.
- To, teraz tę złą...
Mąż wpatruje się w świadectwo ślubu.
- Czego tam szukasz? - pyta żona.
- Terminu ważności...
Rano na budowie:
- Panie majster, która godzina?
- A wiesz, że ja też bym się napił...
- Mamo, choinka się pali! - wola Jasio z pokoju do matki zajętej w kuchni.
- Choinka się świeci, a nie pali - poprawia matka.
Za chwile chłopiec krzyczy:
- Mamo, mamo, firanki się świecą!
Mama pyta Jasia:
- Co dziś robiłeś na podwórku?
- Udawałem ptaka.
- To pięknie, a co robiłeś - śpiewałeś, ćwierkałeś?
- Jadłem robaki.
Mąż telefonuje z polowania do domu:
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu.
- A jak tam łowy?
- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa.
- A co upolowałeś mamuta?
- Przepiłem całą pensję...
- Trocin i makulatury do parówek nie dodajemy - oświadczył rzecznik zakładów mięsnych.
Po czym dodał:
- To by za drogo wychodziło...
W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein. Trzej fizycy stwierdzili, że pobawią się w chowanego. Einstein zaczyna liczyć:
1, 2, 3,...
Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować. Pascal chowa się za jakąś chmurką. Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ..., 99, 100. Szukam.
Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona.
- Ha! Mam cię!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadratowy, czyli Pascal!
Żebrak do przechodnia:
- Może rzuci pan złotówkę?
- Nie mam pieniędzy...
- To weź się do roboty, łachudro!
Idzie facet przez wieś i uśmiecha się od ucha do ucha.
- Janek z czego się tak cieszysz?
- Właśnie zostałem ojcem, mam syna.
- To gratulacje! Jak żona?
- Nie wiem. Jeszcze jej o tym nie powiedziałem...
Polak pojechał na wakacje do Hiszpanii. Wiele słyszał o corridzie, więc postanowił ujrzeć to widowisko na własne oczy. Stanął przed stadionem - kupa ludzi, zero kasy.
- Wejdę na krzywy ryj - pomyślał.
Odnalazł tylne wejście i obserwował z pewnej odległości, jak załatwiają to inni. Jako pierwszy do oddźwiernego podszedł gość w bogato wyszywanym złotem mundurze i powiedział:
- Torreador! - oddźwierny nisko się ukłonił i otworzył przed nim drzwi.
Następnie zjawił się ubrany w czerń i srebro facet z czapką na głowie:
- Matador! - przedstawił się i oddźwierny wpuścił go uprzejmie.
Chwilę później przed drzwiami stanął mężczyzna ubrany w purpurę i dumnie powiedział:
- Pikador!
Gdy ten również zniknął za drzwiami, Polak podrapał się po głowie, poprawił kanty w swoich dresach, śmiało podszedł do oddźwiernego i rzekł:
- Teodor!
- Ile zna pan języków?
- Trzy.
- Jakie?
- Rosyjski, angielski i francuski.
- Proszę powiedzieć coś po angielsku.
- Gutten tag.
- Ale to jest po niemiecku...
- A to cztery...
Jeśli miałbyś wybierać pomiędzy miliardem złotych a pokojem na świecie to jakie auto byś sobie pierwsze kupił?
Ojciec przyjeżdża do syna na studia odwiedzić go w akademiku i zrobić mu zarazem niespodziankę.
Znajduje więc jego pokój, puka i pyta:
- Czy tu mieszka Janek Nowak?
A głos ze środka pokoju mu odpowiada:
- Taaa, weź go połóż pod drzwiami!
- Dlaczego ściany nie toczą ze sobą wojen?
- Bo pomiędzy nimi jest pokój...
- Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem?
- Dwulatka można zostawić samego z nianią...
W piaskownicy:
- Czy może pani powiedzieć synowi, żeby mnie nie udawał?
- Jasiu, przestań robić z siebie kretyna...
Wkrótce w regionie
-
21-03-2024 0:00Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, Mistrzostwa Polski Młodzików...
-
24-03-2024 9:00Kiermasz Wielkanocny w Dębowcu
-
30-03-2024 16:00Koncert Pasyjny
-
12-04-2024 18:00Seans: Sprawa się Rypła
-
TrwaTurkusowa suknia
-
TrwaKung Fu Panda 4
-
TrwaPies i kot
-
TrwaDobrzy nieznajomi
-
TrwaMisterium Męki Pańskiej
-
TrwaSpektakl "Mama zawsze wraca"
-
TrwaBaby boom czyli Kogel Mogel 5
-
TrwaBękart
-
TrwaBiała odwaga
-
Jutro o 12:00Uroczysty Apel poświęcony pamięci 24 żołnierzy ZWZ AK zamord...
-
Jutro o 14:30Kung Fu Panda 4
-
Jutro o 15:00Pies i kot
-
Jutro o 17:00Dobrzy nieznajomi
-
Jutro o 17:00Misterium Męki Pańskiej
-
Jutro o 17:00Podróż o lekkim różowym zabarwieniu. Spotkanie z Mieczysławe...
-
Jutro o 17:00130. Parada Róż w Passadenie-Kalifornii. Udział i wrażenie
-
Jutro o 18:00Baby boom czyli Kogel Mogel 5
-
Jutro o 19:30Bękart
-
Jutro o 20:00Wandea. Zwycięstwo albo śmierć
-
21-03-2024 14:30Kung Fu Panda 4
-
21-03-2024 15:00Pies i kot
-
21-03-2024 16:00Rozstrzygnięcie konkursu "Wielkanocne Wypieki"
-
21-03-2024 16:00Wernisaż: Pisanki Wielkanocne z kolekcji Bożeny Miłość oraz...
-
21-03-2024 17:00Poruszeni. Awans i emocje w socjalistycznej Polsce - spotkan...
-
21-03-2024 17:00Dobrzy nieznajomi
-
21-03-2024 17:00Misterium Męki Pańskiej