Dowcipy - Lekarz
Przychodzi gej do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam HIV...
- 2 kilo grochu, 1,5l soku ze śliwek i 3 banany. Tak przez 4 tygodnie 3 razy dziennie.
- I co... I to pomoże?
- Nie, ale nauczy pana do czego dupa służy!
- Panie ordynatorze, czy będzie mnie pan osobiście operował?
- Tak, lubię przynajmniej raz na rok sprawdzić, czy jeszcze coś pamiętam.
Stara Daleszczykowa na porodówce mówi do lekarza. Panie doktorze, co ja zrobie, ja czarna, chłop czarny a dziecko ...rude.
Lekarz mówi.. Pani Daleszczykowa, coś wymyślimy. Jak ma stary na imię? Miroslaw. No dobra.
Woła lekarz ojca i mówi. Panie Daleszczyk, pan mi powie panie Mirku, ale tak miedzy nami facetami.. jak często pan tryka żone?
No ..panie doktorze.. tak raz na kwartał.. może troche częściej.
Aaaa... no to patrz pan coś pan tym zardzewiałym fiutem zrobił!!!
Do domu wariatów przyjechał minister finansów, i pyta przechodzącego pacjenta jak się czuję. Ten zaś odpowiada:
- Dobrze, i nich się pan nie martwi, pan też się lepiej poczuje...
- Ale ja nie jestem chory, jestem ministrem – odpowiedział, uśmiechając się.
- Tak, tak. Kiedy tutaj przyszedłem mówiłem to samo.
Lekarz psychiatra do pacjenta:
- Zaraz, zaraz, nie rozumiem pańskiego problemu. Proszę zacząć od początku.
- A więc na początku stworzyłem Ziemię...
Klinika Położnicza; młody ojciec na chodniku przed budynkiem drze się do połowicy, która na II piętrze prezentuje mu nowo narodzone:
- No i jak? Boolałoo!?
W tym momencie na parterze otwiera się okno i podenerwowana starsza położna woła:
- Wsadź se w dupe parasol, otwórz i spróbuj wyjąć to zobaczysz, baranie!
Przed operacją lekarz uspokaja pacjenta:
- Proszę się nie bać, ja już to robiłem 100 razy. W końcu musi się udać...
Przychodzi kobieta do psychiatry i mówi:
- Panie doktorze, mam problem. Mój mąż udaje samolot.
- Niech go pani do mnie przyprowadzi - odpowiada lekarz.
- Obawiam się, że to niemożliwe.
- Dlaczego?
- Ma Pan tu za mało miejsca do lądowania.
Psychiatra do pacjenta:
- Muszę pana zmartwić, pan nie ma kompleksów. Pan naprawdę jest głupi.
Facet przyszedł do szpitala:
- Proszę mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie tego pewien? a kobiety...?
- Tak, to zupełnie przemyślana decyzja, tu właśnie chodzi o kobietę.
Po operacji budzi sie i widzi zgromadzonych wokół lekarzy:
- I jak panowie, operacja się udała?
- Udała się. Ale dlaczego w ogóle pan tak postąpił, skąd ta decyzja?
- No cóż, niedługo biorę ślub z ortodoksyjną Żydówką i wiecie...
- To pan się chyba chciał obrzezać?
- ...a co ja powiedziałem?
Przychodzi pani do ginekologa, siada rozebrana na fotelu i czeka na lekarza. Za chwilę przychodzi facet w białym fartuchu, spogląda dosyć długo między rozłożone nogi, po czym wychodzi.
Pacjentka woła za nim:
- Panie doktorze, co pan stwierdził?
- Ja nie wiem, my tu z majstrem mamy za pół godziny malować...
U lekarza:
- Panie doktorze! Co to może być ... ??????
Czwarty dzień z rzędu nie chce mi się pracować?!
- To może być czwartek.
Pacjentowi zdawało się, że pod jego łóżkiem siedzą potwory. Po wielu seansach niezadowolony z braku poprawy zrezygnował ze swojego terapeuty.
Po pewnym czasie spotykają się na ulicy:
- Nawet pan nie wie, jak świetnie się czuję. Poszedłem do innego lekarza i on mnie wyleczył w ciągu jednej sesji.
- A jak on to zrobił?
- Kazał mi obciąć nogi od łóżka.
Przychodzi facet do psychiatry i czołga się po podłodze.
- Co pan jest? Jaszczurka czy wąż? - pyta lekarz.
- Nie nie, mam lęk wysokości... - odpowiada pacjent.
Psycholog spotyka na klatce schodowej sąsiada. Ten mówi:
- Dzień dobry.
Psycholog myśli: co on chciał przez to powiedzieć?
Panie doktorze, cierpię na zanik pamięci.
- Od kiedy?
- A co od kiedy?
Pyta się facet swojego kolegę o dobrego stomatologa. Tamten mu odpowiada:
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzę sobie.
Przychodzi więc na wizyte, siada na fotelu i pokazując lekarzowi szczeke mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwal mu dwa zeby. Na drugi dzien znow spotykaja się obaj faceci i pierwszy mowi:
- Kurcze, jakis głupi ten dentysta. Ja mu pokazuję bolący ząb, mowie tu, o on wyrywa mi dwa...
- Ale ty głupi jesteś... \"Two\" po angielsku znaczy dwa...
- Aaa, było tak od razu, następnym razem coś wymyślę.
Przychodzi więc na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!
Lekarz telefonuje do pacjenta:
- Mam dla pana dwie wiadomości, złą i gorszą. Zła: stwierdzono u pana chorobę, przy której nie przeżywa się nawet 24 godzin!
- Pacjent: O Boże, to czy może być jeszcze jakaś gorsza?
- Może! Próbuję się z panem od wczoraj skontaktować...
Czym różni się terrorysta od pracownika Narodowego Funduszu Zdrowia?
Z terrorystą można negocjować.
Pacjent : -Panie doktorze ,codziennie o piatej rano oddaje mocz.
Lekarz: -W zasadzie to bardzo dobrze ,w czym problem
Pacjent: -Bo ja budze sie o siodmej
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 9:17Targi EKOstyl
-
24-11-2024 16:00Koncert charytatywny dla Melanii Pawliczek
-
TrwaPaddington w Peru
-
TrwaSzumi jawor na siedmiotysięczniku. Wspomnienia z Piku Lenina...
-
TrwaGladiator 2
-
23-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 19:30Gladiator 2
-
24-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
24-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
24-11-2024 17:00„Rubinowe gody” - komedia teatralna z plejadą polskich Gwiaz...
-
24-11-2024 19:30Gladiator 2
-
25-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
25-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
25-11-2024 19:30Gladiator 2
-
26-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
26-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
26-11-2024 19:30Gladiator 2
-
27-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
27-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
27-11-2024 19:30Gladiator 2
-
28-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
28-11-2024 19:00Gladiator 2
-
29-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
29-11-2024 19:00Gladiator 2
-
30-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
30-11-2024 19:00Gladiator 2
-
1-12-2024 11:00Piknik Rodzinny
-
6-12-2024 16:00Rozświetlenie choinki oraz imieniny św. Mikołaja w Gminie Go...