Dowcipy - Mąż i żona
- Coś ty Marian taki skwaszony?
- Jechaliśmy dzisiaj z Heleną się rozwieść...
- No i?
- No i nie dojechaliśmy.
- Dlaczego?!
- Tak się kłóciliśmy po drodze, że wysiadłem z auta...
Przychodzi baba do lekarza:
- Co Panią najbardziej boli?
- Zachowanie mojego męża, ale przychodzę z powodu wątroby...
Żona twierdzi, że nienawidzę całej jej rodziny.
Nieprawda, bo lubię, kocham, szanuję jej teściową...
Tuż czymu sie martwisz?
- Bo bedym łojcym...
- Ale to je powód do radości!
- Niby ja, ale nie wiym jak powiedzieć ło tym żonie.
- Po ślubie kobieta przejmuje nazwisko męża.
- A to dopiero początek...
Wraca mąż wieczorem z pracy i pyta żony:
- Mamy może coś smacznego na kolację?
Żona uśmiecha się do niego rozkosznie i pyta:
- Mogę być ja?
- Wiesz, że lekarz zabronił mi tłustego...
Zarośnięty facet postanowił zrobić żonie niespodziankę. Poszedł do fryzjera, zgolił wąsy, brodę, przystrzygł krótko włosy. Kiedy wrócił, żona rzuciła mu się na szyję i zaczęła namiętnie całować.
- Wiedziałem kochanie, że zrobię ci niespodziankę!
- Och, to ty?! - krzyknęła speszona żona.
Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.
- Ech... przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś nijakie... Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego!
- Wzrok masz dalej dobry!
Spotykają się dwie przyjaciółki.
- Dlaczego jesteś taka zła? Myślałam, że dziś rano byliście z mężem na relaksującym wypadzie na ryby - mówi pierwsza.
- Tak, ale wszystko poszło źle. Najpierw powiedział, że mówię tak głośno, że wystraszę ryby, później, że wybieram złą przynętę, na koniec, że za szybko kręcę kołowrotkiem - odpowiada druga. - A najgorsze było to, że złowiłam największą rybę...
Skarży się bankier:
- Ten kryzys je gorszy niż rozwód! Straciłech połowę majontku i nadal mom żonę!
Idzie facet przez wieś i uśmiecha się od ucha do ucha.
- Janek z czego się tak cieszysz?
- Właśnie zostałem ojcem, mam syna.
- To gratulacje! Jak żona?
- Nie wiem. Jeszcze jej o tym nie powiedziałem...
Mąż wraco o 4 rano do domu. Żona zaspan otwiero mu drzwi i pyto z wyrzutem:
- No gdzie byłeś?
- Na rybach, kochanie - odpowiado mąż.
- I złapałeś coś - znów pyto żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi:
- Nieeee, mam nadzieję, że nie...
- Dlaczego nie jesteś żonaty?
- Przyprowadzałem do domu różne kobiety, ale nie podobały się matce.
- Przyprowadź podobną do matki.
- Przyprowadziłem, ale nie podobała się ojcu...
Wersja kobieca:
- Ooo! Bylas u fryzjera? Jak pieknie wygladasz.
- Tak myslisz? Nooo nie wiem. Nie bylam pewna. Nie sadzisz ze za uszami sa zbyt krotkie? Boje sie, ze zbyt akcentuja moja dluga szyje. Nie sadzisz?
- Boze - skadze! Sa swietne. Dalabym wszystko, zeby miec taka szyje jak ty. Ja niestety musialam zrezygnowae z dekoltow.
- Zartujesz - znam setki dziewczat, ktore chcialyby miec twoje ramiona.
Wszystko tak pieknie na tobie lezy. Popatrz na moje - jakie krotkie. Jak bym miala takie jak ty, prosciej byloby dobrac elegancka kiecke.
...
Wersja meska:
- Obciales sie?
- No ...
Mąż do żony:
- Zobacz jaki piękny dzień dzisiaj.
- Piękny, no i co?
- Mówiłaś, że pewnego pięknego dnia mnie zostawisz...
- Jaki prezent dałeś żonie z okazji rocznicy ślubu?
- Kupiłem wycieczkę na Cypr.
- A jaki prezent ona dała Tobie?
- Pojechała.
Chłop kupił se fajny duży telewizor, przyniósł do chałpy, żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyto żona.
- To znaczy, że zakup trzeba łopić.
- Kochanie, gdzie byłeś?
- Biegałem.
- A czemu koszulka sucha, a spodenki mokre?
- Bo nie dobiegłem...
Ona do niego z wyrzutem:
- Przecież mieliśmy pobrać się tego lata.
- Pamiętam, obiecałem, ale sama powiedz: czy w tym roku mieliśmy prawdziwe lato?
Dwóch kumpli przy piwie:
- Podobno niedawno żeś sie ożynił?
- Ja.
- Nooo, to teraz już wiesz, czym jest prawdziwe szczynści.
- Ja, wiym, ale już je za późno...
Wkrótce w regionie
-
14-06-2024 17:00Sztafeta rowerowa
-
Jutro o 17:00Mój pies Artur
-
Jutro o 17:30Szukamy osób do udziału w spektaklu!
-
Jutro o 19:00Seans konesera - Impresjoniści
-
Jutro o 20:00Karaoke z Powerem 2024
-
10-05-2024 0:00Czekolada w Cieszynie
-
10-05-2024 10:00II Festiwal Smyczkowy w Wiśle
-
10-05-2024 16:30Spotkanie autorskie z Danutą Chlupową
-
10-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
10-05-2024 17:00Tokio Uber Blues. Samotność Kuriera - pokaz filmu
-
10-05-2024 18:00Noc Muzeów w gminie Goleszów
-
10-05-2024 19:00Perfect Days
-
11-05-2024 9:00Sobotnie treningi biegowe
-
11-05-2024 9:00Cieszyński parkrun 2024
-
11-05-2024 9:00V EDYCJA SPRZĄTANIA BRZEGÓW RZEKI OLZY
-
11-05-2024 14:30Pumptrackowy Puchar Brennej, vol. 12
-
11-05-2024 16:00Noc Muzeów 2024 w Ustroniu
-
11-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
11-05-2024 19:00Perfect Days
-
12-05-2024 16:00"INTELIGENCI"
-
12-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
12-05-2024 19:00Perfect Days
-
13-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
13-05-2024 19:00Perfect Days
-
14-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
14-05-2024 19:00Perfect Days
-
15-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
15-05-2024 19:00Perfect Days
-
16-05-2024 17:00Mój pies Artur
-
16-05-2024 19:00Perfect Days