Dowcipy - Mąż i żona
Mąż pyta żonę po stosunku:
- Miałaś orgazm?
- Tak.
- I co się mówi?
- Dziękuję.
Mówi żona do męża:
- Kran się popsuł.
- A co to ja hydraulik?!
Następnego dnia:
- Okno się zacina.
- A co to ja ślusarz?!
Któregoś dnia mąż wraca z pracy a tu wszystkie rzeczy naprawione.Zdziwiony pyta:
- Kto to naprawił?
- Sąsiad!
- Chciał cos za to?
- Tak,zebym zaśpiewała arie operowa albo się z nim przespała.
- I co zaśpiewałaś?
- A co to ja śpiewaczka!?!?!?
Szatnia w łaźni. Na wieszakach wiszą ubrania. W pewnym momencie w jednym z nich dzwoni telefon komórkowy. Rozbierający się obok mężczyzna wyciąga komórkę:
- Cześć kochanie, o co chodzi? (...)
- A ile to futro kosztuje? 5000? Trochę drogo, ale, dobrze, kup sobie.
Po zakończeniu rozmowy facet bierze komórkę i wchodzi do pomieszczenia łaźni. Już od drzwi wola:
- Chłopaki, czyj to telefon?
- Jaka jest najgorsza rzecz, jaką możesz powiedzieć przyjacielowi, który
narzeka, że jego żona jest oziębła?
- Wcale nie.
Mąż do żony:
- Słyszałaś? Wynaleziono kosmetyk, który niezawodnie upiększa wszystkie kobiety.
- Nie tylko słyszałam, ale go używam - mówi z dumą małżonka.
- No tak, od razu wiedziałem, że to oszustwo
Poszła baba do spowiedzi i przyznała się księdzu, że zdradziła raz męża. Ksiądz, za pokutę, zadał jej obejść dookoła Kościół. Idzie tak wkoło Kościoła i spotyka ją znajoma
- co ty tak obchodzisz ten Kościół ?
- a, bo zdradziłam raz chłopa i ksiądz mi za pokutę kazał.
Znajoma postała, pomyślała i mówi
- wiesz co, to ja idę po rower.
Dwóch kolegów w pracy :
- Ty stary, czy rozmawiasz z żoną po stosunku?
- Jak zadzwoni, to czemu nie?!
- Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś.
- Ożeniłem się...
- Musisz być szczęśliwy?
- Muszę.
Pewien facet leżał od dłuższego czasu i kona, od czasu do czasu wracał do przytomności.
Jego żona czuwała przy jego łóżku dzień i noc! Pewnego dnia wrócił znowu odzyskał przytomność i zaczął takim zmęczonym głosem mówić do żony:
- W najgorszych czasach byłaś przy moim boku. Jak byłem zwolniony z pracy dodawałaś mi otuchy, później, gdy moja firma była bankrutem też byłaś przy mnie, jak straciliśmy nasz
dom tez byłaś przy mnie. Nawet teraz gdy jestem chory nie opuszczasz mnie nawet na chwilę. Wiesz co?
Jej oczy wypełniły się łzami wzruszenia:
- Co mój kochanie? Wyszeptała.
- Ja myślę, że przynosisz mi pecha!
Spotykają się dwie przyjaciółki.
- Co dostałaś od męża na dzień kobiet?
- Widzisz to zielone porshe przed domem?
- Piękne! To teraz twoje?
- Co ty! Ja dostałam fartuszek w tym kolorze.
Maz przyniosl wyplate i polozyl ja przed lustrem. Mówi do zony:
- To co przed lustrem moje, a co w lustrze twoje.
Zona rozebrala sie do naga, stanela przed lustrem i oznajmia mezowi:
- Ta co w lustrze twoja, a co przed lustrem sasiada z dolu...
Miesiąc miodowy. Młoda para dopiero co zainstalowała się w hotelu.
Młody żonkoś siedzi w łazience na brzegu wanny po kąpieli i rozmyśla:
- \"No to się wpakowałem na cacy. Jak ja jej teraz powiem, że moje stopy
śmierdzą jak zły duch, że o skarpetkach nawet nie wspomnę? Przez te parę
lat, jak się spotykaliśmy udawało mi się to jakoś ukryć, ale teraz? Na
pewno odkryje ten mój przykry, cuchnący sekret...\"
W tym samym casie młoda żonka siedzi na łóżku w sypialni i rozmyśla\"
- \" No to pięknie... Trzeba było być szczerą od początku! Jak on teraz
zareaguje na moją małą tajemnicę? Co on powie na to, że strasznie śmierdzi
mi z ust? Przez te parę lat jakimś cudem ukrywałam to przed nim, ale teraz?
Nie ma szans! Na 100% się zorientuje...\"
Po jakimś czasie mężowi zebrało się na odwagę. Wszedł do sypialni podszedł
do żony objął ją za szyję przysunął do siebie i powiedział:
- Wiesz kochanie, muszę Ci coś wyznać...
- Ja też muszę Ci coś wyznać...
- Rany Boskie - zjadłaś moje skarpetki!
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
- Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
- Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
- Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?
Arab odwozi zone do kliniki porodowej.
Ona idzie 3 metry przed jadacym na wielbladzie Arabem.
Mijajacy ich inny uzytkownik wielbladziego grzetu pyta:
- Salem Muhamed, co sie dzieje?
- Odwoze zone na porodowke.
- To dlaczego ona idzie 3 metry przed twoim wielbladem?
- Mogla by isc z tylu ale tu jeszcze nie jest rozminowane.
Żona i mąż w łóżku
Żona mówi do męża:
- Powiedz do mnie coś
- Na przykład? - pyta mąż.
- Koteczku - mruczy żona.
- Koteczku - odpowiada mąż.
- A powiedz do mnie misiaczku - mówi żona.
- Misiaczku - odpowiada mąż.
- A powiedz coś od siebie?
- Dobranoc!
Małżeństwo wybrało się na wystawę obrazów. W pewnym momencie zatrzymali się przed obrazem z piękną nagą kobietą, zakrywającą swoje wdzięki jedynie liściem. Zdegustowana żona, chcąc iść dalej, pyta się wciąż wpatrzonego w obraz męża:
- A Ty na co czekasz?
- Na jesień
Kowalski leży na łożu śmierci, lekarz twierdzi, że nie dotrwa do rana...
Nagle poczuł zapach swoich ulubionych czekoladowych ciasteczek, pieczonych przez żonę. Kowalski postanowił spróbować ich po raz ostatni, stoczył się więc z łóżka, sturlał ze schodów i doczołgał do kuchni.
Żona krzątała się przy kuchence, a na stole stał talerz pełen ciasteczek. Kowalski podczołgał się więc do stołu i ostatnimi siłami podciągnął się na tyle, by usiąść na krześle. Siegnął po ciastko, już czuł je w dłoni, świeże, pachnące... gdy nagle żona odwróciła się i zdzieliła go ścierką.
- Zostaw. One są na stypę!
- Ile dostałeś?
- 15 lat.
- Za co?
- Za pomoc medyczną.
- ???
- Teściowa miała krwotok z nosa, więc jej opaskę uciskową założyłem, na
szyję...
Pózny wieczór. Zona otwiera drzwi do domu. Znudzony mąż przed telewizorem pyta:
- Gdzie byłaś?!
- Na cmentarzu. Tam przynajmniej mnie strach przeleciał, bo w domu nie ma kto!!!
Małżonek wraca cichaczem, późno do domu.
- Która godzina? -pyta zaspana żona.
- Dziesiąta - odpowiada mąż.
- Tak? Słyszę że właśnie bije pierwsza...?
- No przecież zera nie może wybić, kochanie...
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 9:17Targi EKOstyl
-
24-11-2024 16:00Koncert charytatywny dla Melanii Pawliczek
-
TrwaSzumi jawor na siedmiotysięczniku. Wspomnienia z Piku Lenina...
-
TrwaGladiator 2
-
23-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 19:30Gladiator 2
-
24-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
24-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
24-11-2024 17:00„Rubinowe gody” - komedia teatralna z plejadą polskich Gwiaz...
-
24-11-2024 19:30Gladiator 2
-
25-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
25-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
25-11-2024 19:30Gladiator 2
-
26-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
26-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
26-11-2024 19:30Gladiator 2
-
27-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
27-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
27-11-2024 19:30Gladiator 2
-
28-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
28-11-2024 19:00Gladiator 2
-
29-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
29-11-2024 19:00Gladiator 2
-
30-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
30-11-2024 19:00Gladiator 2
-
1-12-2024 11:00Piknik Rodzinny
-
6-12-2024 16:00Rozświetlenie choinki oraz imieniny św. Mikołaja w Gminie Go...
-
15-12-2024 19:00Letnie Kino Plenerowe na szczycie Małej Czantorii