Humor w ox.pl

- Przed lustrem stoi dwóch łysych. Który jest bardziej łysy?
- Ten, który ma większą głowę...

- Przepraszam, czy tu jest klub ludzi nostalgicznych?
- Tak, ale to już nie jest ten klub, co kiedyś...

Chłop telefonuje z polowanio do chałpy:
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu.
- A jak tam łowy?
- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa.
- A co upolowałeś? Jelenia?
- Nie.
- Dzika?
- Przepiłem całą pensję...

Sikora przeglądając gazete natrafio na artykuł: "Sto milionów euro za kontrakt piłkarski". Po chwili odkłado gazete i mówi do syna:
- Co tak ślynczysz nad tymi idiotycznymi zadaniami z matematyki?! Wziąłbyś lepiyj piłke i poszeł na boisko pograć z kolegami!

Żona do męża:

– A pamiętasz ten film: Nagi instynkt? Tę scenę, w której Sharon Stone rozchyla uda?
– Oczywiście, że pamiętam.
– A o rocznicy naszego ślubu to zapomniałeś…

- Jakie są systemy pomiaru odległości?
- Metryczny, stosowany w większości cywilizowanych krajów. Drugi - milowy, stosowany w krajach anglosaskich. I trzeci - walutowy, stosowany na całym świecie przez taksówkarzy...

Przychodzi szef PKW do psychiatry:
- Co Panu dolega?
- Prześladują mnie głosy.
- Jakie głosy?
- Nieważne...

W biurze pyta kolega kolegę:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie...
- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni...

Co zabiera na turniej informatyk?

- Kopię zapasową...

Wraca rycerz z wyprawy krzyżowej, staje przed królem, podnosi przyłbicę, a twarz cała we krwi. Król pyta:
- To od miecza?
- Nie od pochwy..

Spotykają się dwaj przyjaciele, jeden się chwali
- Wiesz, w moim domu to ja zawsze mam ostatnie zdanie
- A jak ono brzmi?
- Tak kochanie, masz rację.

Wieza: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasowal....

Co się otrzyma po skrzyżowaniu słonia z kangurem?
Ogromne dziury w całej Australii.

W wiejskim sklepie sprzedawczyni zdenerwowała sie na stałych kliyentów:
- Dosyć! Ni ma już sprzedowania win "na zeszyt"!
- Jadźka, zmiłuj sie, przeca inaczyj tego wszystkigo nie spamientosz!

Chirurg do pacjenta:- Jest pan przesądny?
Nie, dlaczego pan pyta?
Bo od jutra będzie pan wstawał tylko lewą nogą.

Przychodzi samiec alfa do mięsnego i mówi:
- Poproszę kilo baleronu.
- W całości czy pokroić?
- A jak pani wygodniej?
- No, w całości...
- To proszę pokroić.

Przyjeżdża Fiat Multipla na parking strzeżony.
Podchodzi parkingowy: - 25 złotych.
- Sprzedany!

Jasiu odmawia wieczorną modlitwę:
- I jeszcze spraw Panie Boże, żeby Ankara była stolicą Finlandii.
- Co ty gadasz? - dopytuje się mama.
- Tak napisałem na klasówce z geografii...

U mechanika.
- Słucham, w czym mogę pomóc?
- Mój samochód nie chce ruszyć.
- Ale to jest koń!
- Tak, koń, bo samochód nie chce ruszyć!

Pracownik korpo wychodzi z pracy do domu, o 16-tej. Koledzy dziwnie na niego patrzą, ale nic nie mówią. Na drugi dzień znowu wychodzi do domu po 8 godzinach. Koledzy patrzą z niesmakiem, ale milczą.
Trzeciego dnia wybija 16.00, koleś pakuje manele i zabiera się, do wyjścia. Koledzy nie wytrzymują.
- A ty co! My tu zapylamy jak osły po 16 h, a ty sobie do domu idziesz?
- Ale... ale.. ja mam urlop...