Dowcipy - Jasiu
Dwóch ledwie odrosłych od ziemi chłopców ogląda się za atrakcyjną dwudziestolatką.
- Popatrz - mówi jeden z nich - musiała być całkiem całkiem jak była młoda...
Jasiu pyta tatę:
- Tato, dlaczego słoń jest duży?
- Nie wiem.
- Tato, a dlaczego lwy mają kły?
- Nie wiem.
- Tato, a nie przeszkadzają ci moje pytania?
- Pytaj synku, pytaj, inaczej nic nie będziesz wiedział.
Po śniadaniu mama mówi do Jasia:
- Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie pójdziesz do szkoły z takimi brudnymi rękami!
A Jaś na to:
- Dobrze, skoro się tak upierasz, zostanę w domu...
Przychodzi Jasiu ze szkoły do domu i mówi do taty że na biologii pani powiedziała że nasi ojcowie pochodzą od małp .
- Chyba twój , bo mój nie - odpowiada ojciec .
Mama przy obiedzie: Jasiu, jedz chlebek!
Jasio: Ale ja nie lubię chlebka!
Mama: Jedz, to będziesz duży i silny.
Jasio: Ale po co mam być duży i silny?
Mama: Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek...
Jasio: Ale ja nie lubię chlebka!
Pani pyta dzieci:
- Kto powie zdanie z rzeczownikiem cukier?
Zgłasza się Jasiu i mówi:
- Piję herbatę z cytryną.
- No dobrze Jasiu, a gdzie jest cukier?
- Rozpuścił się.
Jasiu obserwuje matkę, która nakłada sobie starannie maseczkę na twarz.
- Dlaczego tak się smarujesz mamo? - pyta.
- Żeby być piękną...
Po paru minutach matka czyści twarz. Na to Jasiu:
- Co jest? Poddajesz się?
Jasiu mówi do mamy:
- Mamo, tata dzisiaj dwa razy na mnie nawrzeszczał.
Mama pyta:
- A dlaczego?
- Raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył, że to jego.
Jaś z tatą są w operze.
Chłopiec pyta:
- Tato, czemu ten pan grozi tamtej pani kijem?
- On jej nie grozi,tylko dyryguje...
- To dlaczego ona krzyczy?
- Chcę z listu do Św. Mikołaja wykreślić kolejkę i wpisać rower -mówi Jaś do taty.
- Już nie chcesz kolejki?
- Chcę, ale jedną już znalazłem w twojej szafie.
Nauczycielka pyta jasia:
-Jasiu powiedz jakies słowo na \''K\'' ale bez przeklenstw.
Jasiu na to:
- Kamień ale k...a wielki
Jasio pyta się taty:
- Tato, wiesz który pociąg ma największe spóźnienie?
- Który? - pyta zdziwiony ojciec.
- Ten, który w zeszłym roku obiecałeś mi na gwiazdkę.
- Zmieniłeś rybkom wodę? - pyta mam Jasia.
- A po co, przecież tamtej jeszcze nie wypiły - odpowiada Jasio.
Bandyta do dziecka:
- Dawaj 50 zł!
- A ma pan wydać z 200?
W mieszkaniu państwa Kowalskich trwa remont. Jasiu przybiega do mamy:
- Mamo! Mamo! Przewróciłem drabinę!
- To szybko ją postaw, żeby tata się nie dowiedział!
- Ale tata już wie! Właśnie wisi na żyrandolu!
W szkole pani pyta dzieci co robili w wakacje, doszła do Jasia:
- A Ty Jasiu co robiłeś w wakacje?
- Nie Jasiu tylko John!
No więc co robiłeś w wakacje John?
- Ja leżałem na werandzie, jadłem śniadanie, znowu leżałem na werandzie, jadłem obiad, leżałem na werandzie, jadłem kolację, leżałem na werandzie...
- Ale to musiało być strasznie nudne? No dobrze, a Ty Małgosiu co robiłaś w wakacje?
- Nie Małgosia, tylko Weranda...
Pani pyta się Jasia: Ile masz lat ? Niewiem. Ile jest gwiazd na niebie? Niewiem. Czym twoja babcia sprząta kuże? Niewiem. Czym twój dziadek wojował na wojnie? Niewiem. Jasiu wraca do domu i pyta się mamy: Ile mam lat? 9. Ile jest gwiazd na niebie? Tego jeszcze nie obliczono. Czym moja babcia sprząta kuże? Miotełką do kużu. Czym mój dziadek wojował na wojnie? Karabinem maszynowym. Następnego dnia pani się pyta Jasia: Ile masz lat ? Tego jeszcze nie obliczono. Ile jest gwiazd na niebie? 9. Czym twoja babcia sprząta kuże? Karabinem maszynowym. Czym twój dziadek wojował na wojnie? Miotełką do kużu.
Na wzgórzu siedzi rozpromieniony chłopiec i obserwuje oświetloną dolinę.
- Jak to ładnie, dziecko, że potrafisz tak się zachwycać zachodem słońca! - mówi przechodzący człowiek.
- To nie zachód słońca. To pali się nasza szkoła!
Pani przedszkolanka ubiera Małgosię. Nadszedł czas nakładania bucików, a one ciasno wchodzą. Pani przedszkolanka siłuje się i w końcu wkłada buciki na nóżki dziewczynki.
- Ale proszę pani- mówi Małgosia - włożyliśmy je odwrotnie!
No racja, przedszkolanka meczy się, ciągnie- zdjęła. Znowu siłuje się i nakłada. W końcu włożyła.
- Ale proszę pani, to nie są moje buty!
Zdenerwowana przedszkolanka, mocuje się, ściąga.... no zdjęła.
- To są buciki mojego brata i mamusia kazała mi w nich chodzić...- odzywa się dziewczynka.
Przedszkolanka ściska pięści i znowu siłuje się i zakłada buty. Zadowolona mówi:
- No Małgosiu, a gdzie masz rękawiczki?
- Mamusia włożyła mi je do bucików!
Nauczycielka pyta Jasia :
- Jak ci się podoba w szkole?
- Szkoła jest jak mediamarkt, powinni tego zabronić!
Mały Jaś puka do drzwi sąsiada:
- Tata prosi, aby pożyczył pan...
- Cukier, sól...? - zgaduje sąsiad.
- Nie, korkociąg.
- Korkociąg? Powiedz tatusiowi, że zaraz sam przyniosę.
Na lekcji przyrody nauczycielka pyta:
- Jasiu, co wiesz o bocianach?
- To bardzo mądre ptaki. Odlatują, gdy tylko rozpoczyna się rok szkolny!
Do klasy 7 szkoly podstawowej przyszla nowa nauczycielka, mloda, prosto po studiach, zgrabna, modnie ubrana - w mini, nogi po same uszy - poprostu cudo.
W ostatniej lawce siedzi Jasiu ktory po raz 5 doglebnie poznaje arkana wiedzy w tej samej klasie.
Cala lekcje wpatrzony w pania, nie notuje i nic tylko jak sroka w gnat.
Po lekcji pani wzywa Jasia i mowi:
- Dlaczego tak na mnie patrzysz? Wiedz ze nie lubie dzieci.
- To bedziemy uwazac - odparl Jas
Mały Jasio bawi się w strażaka. Ubrał hełm strażacki, wsiadł do czerwonej przyczepki, którą przywiązał do psa, wielkiego bernardyna i kazał mu się ciągnąć po podwórku. Niestety, bernardyn wył okropnie, co zaalarmowało tatę Jasia. Przyszedł i zabaczył, że pies ma okręcony sznurek wokół genitaliów.
- Jasiu, jeśli obwiążesz mu ten sznurek wokół szyi, piesek będzie ciągął cię szybciej...
- Tak, ale nie będę miał syreny!
Wkrótce w regionie
-
TrwaWystawa: Cieszyńskie magnolie i impuls kolorów
-
1-05-2025 11:00Międzynarodowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych Złoty Kło...
-
3-05-2025 18:00Koncert: Szymon Wydra & Carpe Diem w Zebrzydowicach
-
16-05-2025 17:00Spotkanie autorskie z Grażyną Kumiegą
-
25-05-2025 13:00Piknik rodzinny w Brennej
-
31-05-2025 9:00"Rozpoczęcie sezonu motocyklowego Dębowiec - Bukovec 2025"
-
TrwaSpotkanie promocyjne książki 'Zofia Kossak Jan Dobraczyński,...
-
TrwaBESKID NISKI SERCU BLISKI - ZBIGNIEW PAWLIK
-
TrwaGwarowe nazwy miejscowe - ich rodowód i znaczenie - Akademi...
-
TrwaEmilia Pérez
-
Jutro o 15:00Legenda Ochi
-
Jutro o 16:30Poświąteczna wieczorynka w GOKu
-
Jutro o 17:00Finisaż wystawy prac dyplomowych "Spektrum Talentów"
-
Jutro o 17:00Warsztaty: wiosenny ziołowy krem odżywczy
-
Jutro o 17:00Emilia Pérez
-
Jutro o 17:30Żywioły świata w kulturze ludowej, sztuce i literaturze. Wyk...
-
Jutro o 18:00Wernisaż wystawy zdjęć Koła Fotografii Lotniczej
-
Jutro o 19:00Igor Kwiatkowski "Introwertyk"
-
Jutro o 19:30Amator (2025)
-
26-04-2025 9:00Sobotni Trening Biegowy - #17Brenna
-
26-04-2025 16:00„Kadry Ziemi Cieszyńskiej” - wernisaż wystawy fotografii
-
26-04-2025 17:30SKRZYPEK NA DACHU
-
26-04-2025 20:00Pasja Beskidzka - Początek Kościoła
-
27-04-2025 10:00Giełda Płyt Winylowych
-
27-04-2025 12:00Charytatywny Maraton ZUMBA dla Meli
-
27-04-2025 12:00Legenda Ochi
-
27-04-2025 14:00Andre Rieu. Niech ten sen ciągle trwa
-
27-04-2025 16:00"POZYTYWNI"
-
27-04-2025 16:30Andre Rieu. Niech ten sen ciągle trwa
-
27-04-2025 17:07Otwarcie 59 sezonu turystycznego