Dowcipy - Jasiu
nauczycielka pyta Jasia.Jasiu ile jest 49:7.a Jaś odpowiada mniej niż zero.Bierze Jasia za koszulkę i ciągnie do pana dyrektora.Dyrektor mówi:jak to się mogło zdarzyć a Jaś na to:wszystko się może zdarzyć
dyrektor wywala Jasia przez okno a Jaś śpiewa :lecę bo chce.upadł na beton :pędzą konie po betonie w szarej mgle
Pani katechetka pyta na lekcji religi:
- kim jest dla nas Pan Jezus??
Zgłasza się Magda:
- Jezus jest pasterzem...
- Dobrze Magdziu, a w takim razie kim my jesteśmy...
Zgłasza się Jasiu:
- Proszę pani my jesteśmy stadem baranów...
- Jasiu! Umyj ręce przed wyjściem do szkoły!
- Dlaczego? Przecież nie będę się zgłaszać!
Pani poprosiła dzieci, żeby ułożyły zdania z nazwami ptaków. Zgłasza się Jaś i mówi:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- Dobrze, a z dwoma?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
- Z trzema...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia.
- Z czterema...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile z nosa wyszły.
- Z pięcioma...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł znowu pić na sępa.
Mamusiu, a dzieci na podwórku mówią, że dużo jem
-Skarży się Jaś.
-Nieprawda, syneczku, nie przejmuj się. I zjedz predko zupę, bo mi wanna potrzebna- odpowiada jego mama.
Nauczycielka woła Jasia do odpowiedzi
Jasiu mowi - spierdalaj!
Co powiedziałeś Jasiu?
Spierdalaj
Jasiu do dyrektora!
Nie pojde bo mu nogi śmierdzą.
Nauczycielka sama poszła do dyrektora mowi mu ze Jasiu powiedzial do niej spiedalaj i ze dyrektorowi smierdza nogi.
Dyrektor poszedl i przyprowadzil Jasia i mowi
Telefon do taty!
nie podam
Telefon do taty!
Jasiu w koncu daje mu numer
Dyrektor dzwoni i slyszy w sluchawce
Tu automatyczna sekretarka Ministra Edukacji Naro..... rzucil sluchawka
Nauczycielka do niego
I co teraz?
jak to co?
ja ide umyc nogi a ty spierdalaj!
-nauczycielka pyta jasia
-Jasiu kim byś chcial zostać w przyszłości?
-Świętym Mikołajem
-a dlaczego
-pyta nauczycielka ?
-CZY DLATEGO że roznosi prezenty?
-nie bo pracuje tylko raz w roku
-odpowiada Jaś.
Jasiu pyta mamy
- Mamo, mamo mogę ciasteczko?
- Tak weź sobie leży na stole.
- Mamo ale ja nie mam rączek!
- A nie ma rączek nie ma ciasteczka :]
Jedziecie jasiu na rowerku i mowi:
dobry rowerek dobry
po chwili przechodzi stara baba i mowi:
taki duzy chlopczyk a nie umie powiedziec R
jasiu na to:
spi....... sta.. ku... !!!
a ty rowerku jedz :)
Przyszło dwóch wizytatorów na lekcje do podstawówki. Siedli w ostatniej ławce za Jasiem.
- Kto z was umie przytoczyć jakieś potoczne powiedzonko - pyta nauczycielka dzieci.
Jasiu się zgłasza.
- No powiedź Jasiu - wskazuje na niego pani.
- Jaka ładna dupa.
- Jasiu! Wyjdź za drzwi! Zawsze jesteś taki wulgarny!
Jasiu się odwraca i z rozgoryczeniem do siedzących za nim mężczyzn:
- Kurde... jak nie wiecie, to nie podpowiadajcie!
Przychodzi Jasiu do szkoły z diskmenem, gdy pani się go pyta ile jest wynosi w pomnożeniu 2x2 to on na to:
słucha diskmena i odpowiada:
- mniej niż zerooo
to wtedy pani wkórzona krzyczy do Jasia:
-Jasiu idziemy do dyrektora!
gdy przyszli do dyrektora to wtedy pani opowiada co się stało
na lekcji i gdy dyredtor dowiedział się o wszystkim zawołał Jasia do siebia i powiedział:
-Jasiu masz jutro przyjść z ojcem do szkoły.
Na drugi dzień Jasiu idzie z ojcem za rękę z diskmenem do szkoły i śpiewa :
- nie boje się gdy ciemno jest ojciec za rękę prowadzi mnie.
Gdy przyszli do dyrektora to wtedy dyrektor opowiedział o wszystkim co się zdażyło wczoraj na lekcji .
Pużniej gdy Jasiu przyszedł do domu z ojcem to ojciec wzioł Jasia na kolana i bil go ojciec po dupie i Jasiu wtedyznów miał diskmen przy sobie i śpiewał:
-mocniej , mocniej ,mocniej.
Na następny dzień gdy Jasiu przyszedł znów z diskmenem do szkoły to wtedy koledzy się go zapytali:
- jak było
to on nato zaśpiewał :
-przeżyj to sam (x2) .
Na lekcji języka polskiego pani zadała dzieciom napisać wypracowanie, które będzie zawierało: wątek historyczny, sensacyjny, erotyczny i religijny.
Następnego dnia pani sprawdza w klasie wypracowania, nagle otwiera zeszyt Jasia i widzi że tam jest tylko jedno zdanie. Pyta:
- Jasiu dlaczego tak mało napisałeś, inne dzieci napisały więcej?
a Jasiu na to:
- Proszę pani ale ja mam mało ale dobrze!
No to pani czyta na głos pracę Jasia:
\"-Jezus! Maria! (wątek religijny) - krzyknęła hrabina (hrabina-wątek historyczny), Jestem w ciąży!!!(wątek erotyczny) Ale z kim??? (wątek sensacyjny)\"
Dzieci w szkole miały do napisania wierszyk o jakimś zwierzaczku. Jasio postanowił, że napisze o słoniu. Przychodzi do szkoły i pani kazała mu czytać. Jasiu:
- W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na jajach.
Pani wstawiła mu pałę i kazała napisać nowy wierszyk. Przyszedł więc następnego dnia z nowym wierszykiem i czyta:
- W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na...
- Jasiu co ci powiedziałam, że masz zmienić wierszyk.
- ...trąbie...
- Pięknie Jasiu no to możesz dostać 6.
- Ale proszę pani, ja jeszcze nie skończyłem...i jajami w drzewo rąbie.
Jest ważna uroczystość w rodzinie.Jasiu wypatruje gości.Patrzy się a tam wujek z ciocią.Nagle woła mamo mamo ciocia z wujkiem.Jasiu niemówi się ciocia z wujkiem lecz wujostwo.Następnie woła mamo mamo kuzyn z kuzynką idą.Jasiu niemówi się kuzyn z kuzynką ale kuzynostwo.Nagle woła mamo dziadostwo przyszło;D
ZSRR, lata 50-te. Na lekcji wychowawczej pani pyta dzieci o ich idoli. Dzieci wymieniają postacie z książek, rodziców itd. W końcu pani pyta Jasia, kto jest jego idolem? Na to Jasiu wstaje i mówi:
- Moim idolem jest Józef Stalin!
Na to pani się ucieszyła, dała Jasiowi 5 cukierków i jeszcze go pochwaliła. Jasiu wziął cukierki, odwrócił się i powiedział:
- Sorry Winnetou, ale biznes is biznes!
maly jasio idzie z tata obok burdelu. jasio sie pyta:
- tato co to jest?
- to jest synku dom rozkoszy
pewnego dnia jasio nie wytrzymal, wzial swoje oszczednosci i poszedl do tego burdelu. w srodku burdelmama ktora robila se wlasnie kanapki, pyta sie go:
- co bys chcial dziecko?
- poplosie roskosy za 10 zlotych
burdelmama troche sie zmieszala i postanowila dac mu trzy kanapki z miodem
puzniej w domu tata pyta sie jasia:
- gdzie byles synku?
- bylem w tym domku roskosy
- i co? (wystraszny tata)
- dwóm dalem rade ale trzecia musialem tylko wylizac
Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i mówi:
- Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać.
Przychodzi Jasio z przedszkola. Gęba cała podrapana. Aż przykro patrzeć.
- Co się stało, Jasiu? - krzyczy mama.
- Aaaaaa... Tańczyliśmy wokół choinki. Dzieci było mało, a jodełka spora...
Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda, miała ciągłe kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc:
- Jasiu, o co ci chodzi?
Jasiu odpowiedział:
- Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora .
Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi cala sytuację. Nauczyciel powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie, będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej kłopotów. Nauczycielka się zgodziła.
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu, po czym dyrektor zaczął zadawać pytania.
- Ile jest 3 x 3?
- 9.
- Ile jest 6 x 6?
- 36 .
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor, uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi .
Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział:
- Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
Pani Magda spytała,czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań.
Zarówno dyrektor, jak i Jasiu zgodzili się (i wtedy się zaczęło).
Pani Magda spytała:
- Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
- Nogi - po chwili odpowiedział Jasiu.
- Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
- Kieszenie.
- Co zaczyna się na \"K\" kończy na \"S\", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
- Kokos.
- Co wchodzi twarde i różowe, a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział:
- Guma do żucia.
Pani Magda kontynuowała:
- Co robi mężczyzna - stojąc, kobieta - siedząc, a pies na trzech nogach?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać.. .
- Podaje dłoń.
Jako że Jasiu radził sobie nadzwyczaj dobrze, pani Magda postanowiła zadać mu kilka pytań z serii \"kim jestem\".
- Wkładasz we mnie drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
- Namiot.
- Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszy.
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty, ale Jasiu odpowiada bez wahania:
- Obrączka ślubna.
- Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
- Nos.
- Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
- Strzała - odpowiedział Jasiu, po czym dyrektor odetchnął z ulgą i rzekł:
- Wyślijcie Jasia od razu na studia. Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
Na lekcji chemii pani zrobiła doświadczenie. Miała trzy probówki. Do jednej wlała wody i alkoholu i wrzuciła robaka, do drugiej wlała wody i tytoniu i wrzuciła robaka, a do trzeciej wlała wody i wrzuciła robaka. W pierwszej probówce robak pływa, pływa i zdechł. W drugiej robak także pływa, pływa i zdechł. W trzeciej robak pływa, pływa i nie zdechł. Na końcu doświadczenia pani pyta Jasia:
- Jaki wyciągniesz z tego wniosek?
Jasiu odpowiada:
- Kto pije i pali nie ma robali!
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 9:17Targi EKOstyl
-
24-11-2024 16:00Koncert charytatywny dla Melanii Pawliczek
-
TrwaListy do M. Pożegnania i powroty
-
TrwaPaddington w Peru
-
TrwaSzumi jawor na siedmiotysięczniku. Wspomnienia z Piku Lenina...
-
TrwaGladiator 2
-
23-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 19:30Gladiator 2
-
24-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
24-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
24-11-2024 17:00„Rubinowe gody” - komedia teatralna z plejadą polskich Gwiaz...
-
24-11-2024 19:30Gladiator 2
-
25-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
25-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
25-11-2024 19:30Gladiator 2
-
26-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
26-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
26-11-2024 19:30Gladiator 2
-
27-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
27-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
27-11-2024 19:30Gladiator 2
-
28-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
28-11-2024 19:00Gladiator 2
-
29-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
29-11-2024 19:00Gladiator 2
-
30-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
30-11-2024 19:00Gladiator 2
-
1-12-2024 11:00Piknik Rodzinny