Dowcipy - Różne
Staruszka zbiera grzyby w lesie. Podchodzi do niej leśnik, zagląda do jej koszyka i mówi:
- Proszę natychmiast wyrzucić te grzyby. Nie można ich jeść!
A staruszka na to:
- One nie są do jedzenia, tylko do sprzedania.
Zięć po wizycie teściowej u lekarza pyta:
- Panie doktorze czy jest jakaś nadzieja?
- Niestety, to tylko zapalenie ucha środkowego.
Rybak złapał złotą rybkę, ale że to była bardzo młoda rybka to obiecała spełnić tylko jedno życzenie. Rybak myśli, myśli w końcu postanowił zrobić coś dla świata i mówi:
- Chcę aby na całym świecie zapanował pokój.
- Ale rybaku ja naprawdę jestem jeszcze mała więc wymyśl coś mniejszego,
- To przynajmniej zrób tak aby w Jugosławi był pokój,
- A ta Jugosławia to duża jest?
- No nie wiem przyniosę mapę.
Rybak przyniósł mapę, rybka ogląda, ogląda i mówi:
- Wiesz rybak to jednak za duża daj coś mniejszego.
Rybak wkurzył się:
- To zrób przynajmniej, żeby moja żona była ładna,
- To przyprowadź żonę
Rybak przyprowadził żonę, rybka patrzy, patrzy i mówi:
- Rybak, a pokaż jeszcze na chwilę tę mapę....
Szef przyjmuje nowego pracownika:
- W naszym zakładzie obowiązują dwie zasady. Pierwsza to czystość. Czy wytarł Pan buty przed wejściem do gabinetu?
- Oczywiście.
- Druga to prawdomówność. Przed moimi drzwiami nie ma wycieraczki...
Spotkało sie 2 żydów i jedem mówi do dwugiego:
- Stary wiesz ja od dawna jestem bezpłodny a moja żona niedawno powiedziała mi ze jest w ciązy.......
- Wiesz opowiem ci taką historyjke:
Mój kolega był kiedys w dzungli i nagle na jego drodze pojawił sie lew,on nic nie miał ale wyją parasolke i wycelował nagle huk! i lew padł jaki z tego morał?
- No ktoś musiał strzelić z boku... - no własnie!
We włoskim mieście, na głównym placu zebrano wszystkich mężczyzn.
- Kto z was robi amore 3 razy w tygodniu, ręka do góry!
- 50% podniosło ręce.
- Kto z was robi amore raz w tygodniu, ręka do góry!
- 25% podniosło ręce.
- Kto z was robi amore raz w miesiącu, ręka do góry!
- 24% podniosło ręce.
- Kto z was robi amore raz w roku?
- JA! JA! JA!
Jeden zaczął wymachiwać rękami i skakać do góry.
- OK! Ale czemu tak się cieszysz?
- Bo to jutroooo!!!!
Zdzisek, skąd masz takie czerwone kręgi przy oczach?! Opiłeś się?
Zaraz opiłeś...Zasnąłem tylko na kieliszkach...
Policjant zatrzymuje pijanego kierowcę:
- Jak pan mógł w takim wstanie wsiąść do samochodu?
- Koledzy mi pomogli...
Dialogi polityczne u fryzjera:
- Co tam nowego w polityce, sir?
- Niewiele sir, podobno rząd Kenii upadł.
- Ciekawe, a jak to się stało?
- Złamała się gałąź podczas posiedzenia gabinetu.
Facet cały wieczór topi smutki w kieliszku. W końcu postanawia się zwierzyć barmanowi:
- Jutro wyprowadzam się do innego miasta, znajomi urządzili z tej okazji huczną zabawę.
- Muszą pana bardzo lubić.
- To dlaczego mnie nie zaprosili?
Siedzi pijany gość przy barze, spogląda na kręcący się na ścianie wentylator i mówi do barmana:
- Ty, ale ten czas tu u was leci...
Przyszedł Szkot w odwiedziny do kumpla. Po skromnym poczęstunku, jako deser podaje mu na malutkim talerzyku odrobinę miodu.
- Widzę John, że kupiłes sobie pszczołę.
Po balu rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak spędziłaś Sylwestra?
- Sam zszedł...
Mam dla pana dwie wiadomości, dobrą i złą.
- Najpierw ta zła.
- Pana syn jest gejem...
- Oj, to faktycznie fatalna widomość, a ta dobra?
- Hmmm.... wybrano go na miss studniówki
W szkole średniej nauczycielka prowadzi lekcję historii. Ponieważ nie umie zapanować nad klasą, zaczyna pytać na wyrywki.
- Ty pod oknem, powiedz mi, kiedy był pierwszy rozbiór Polski? - pyta zdenerwowana.
- Nie wiem.
- A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem? - pyta dalej.
- Nie pamiętam.
- To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę?
- Ja tylko kaloryfer naprawiam.
Idzie pijany Kowalski przez ulicę. Raz się zaśmieje raz pomacha ręką. W końcu podchodzi do niego jakiś facet i pyta:
-Co pan sie tak śmiejesz?
-Opowiadam sobie dowcipy.
-A dlaczego machasz pan ręką?
-Bo niektóre już znam
Ludożercy szykują na śniadanie dla króla pieczeń z pięknej kobiety. Nagle przybiega sługa pałacowy i mówi:
- Kucharze, nasz król chce, aby mu podać śniadanie do łóżka na surowo.
Japońska restauracja w USA.
Złota rybka:
- Twoim pierwszym życzeniem było abym ukradła jakiś laptop, drugim -
abym zwędziła czyjś notatnik... Zostało ci jeszcze jedno życzenie, czy
mam jeszcze coś dla ciebie ukraść?
- Nie dziękuję - mówi Kulczyk - resztę sam załatwię. -Wskazując na złotą
rybkę - Kelner, sushi!
Co to jest:
- Czterech żołnierzy i jeden policjant?
- Czterech pancernych i pies!
Facet jest jak kawa: Najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez całą noc.
Facet jest jak cement: po położeniu trzeba dużo czasu, żeby stwardniał.
Facet jest jak batonik czekoladowy: Słodki i pierwsze, co robi, to dobiera ci się do bioder.
Facet jest jak śrubokręt: Potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz, do czego.
Facet jest jak torba turystyczna: zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie.
Facet jest jak ksero: służy do powielania, i nic poza tym.
Facet jest jak lokówka: zawsze jak jest gorący, to dobiera ci się do włosów.
Facet jest jak obligacje rządowe: tak długo trzeba czekać, żeby odpowiednio dojrzał.
Facet jest jak horoskop: codziennie dyktuje ci, co masz zrobić i zawsze się myli.
Facet jest jak kosiarka: jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji.
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry.
Facet jest jak Laxigen: zawsze irytuje cię od środka.
Facet jest jak Mascara: znika na widok pierwszej łzy.
Facet jest jak minispódniczka: jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki.
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko \"niepełnosprawni\" lub najmniejsi.
Faceci to hydraulicy: albo w sklepie z narzędziami, albo godzinami w łazience.
Faceci są jak wino: satysfakcjonują cie, ale na krótko.
Faceci są jak koty: pokazują się tylko wtedy, gdy na stole postawisz jedzenie.
Faceci są jak burza śnieżna: nigdy nie wiesz, kiedy przyjdą, ile będą mieli centymetrów i ile wytrzymają.
Faceci są jak używane samochody: tanio można kupić, ale nie możesz na nich polegać.
Faceci są jak wakacje: zwykle nie takiej długości, jak byś chciała.
Faceci są jak pogoda: trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby ich zmienić.
Wkrótce w regionie
-
TrwaWystawa: Cieszyńskie magnolie i impuls kolorów
-
1-05-2025 11:00Międzynarodowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych Złoty Kło...
-
1-05-2025 11:00Złoty Kłos – Euro-Folklor 2025
-
2-05-2025 18:00Breńsko-Górecka Noc Muzeów
-
3-05-2025 18:00Koncert: Szymon Wydra & Carpe Diem w Zebrzydowicach
-
3-05-2025 18:00Koncert Szymon Wydra i Carpe Diem
-
16-05-2025 17:00Spotkanie autorskie z Grażyną Kumiegą
-
25-05-2025 13:00Piknik rodzinny w Brennej
-
31-05-2025 9:00"Rozpoczęcie sezonu motocyklowego Dębowiec - Bukovec 2025"
-
TrwaSpotkanie z Albinem Klimczakiem w Bażanowicach
-
TrwaTURNIEJ GIER UMYSŁOWYCH
-
TrwaSpotkania z Biblią
-
TrwaJa jestem Niepokalane Poczęcie
-
Jutro o 8:0027. Kino Na Granicy
-
Jutro o 15:00Legenda Ochi
-
Jutro o 17:00HISTORIA SZPITALA ŚLĄSKIEGO W FOTOGRAFII - Spotkanie Szerszn...
-
Jutro o 17:00Emilia Pérez
-
Jutro o 19:30Amator (2025)
-
1-05-2025 9:00Rajd ze Ślimokami
-
1-05-2025 13:00Majówka nad goleszowskim TONem
-
7-05-2025 16:30Magdalena Gumowska i Mariusz Łapiński - spotkanie autorskie...
-
8-05-2025 16:00Piotr Pilarski - spotkanie autorskie w Cisownicy
-
8-05-2025 18:30Kabaret Skeczów Męczących „Jeszcze nigdy nie było tak dobrze...
-
8-05-2025 20:30Kabaret Skeczów Męczących „Jeszcze nigdy nie było tak dobrze...
-
9-05-2025 18:00Noc Muzeów w Gminie Goleszów
-
10-05-2025 13:00Gminne Obchody Dnia Strażaka w Gminie Goleszów
-
10-05-2025 16:00Spektakl "Wstyd" - komedia "Teściowie" w wersji teatralnej
-
10-05-2025 18:30Spektakl "Wstyd" - komedia "Teściowie" w wersji teatralnej
-
11-05-2025 9:00Wycieczka do Czech ze Ślimokami
-
11-05-2025 15:30Spektakl "JUTRO BĘDZIE FUTRO"