Dowcipy - Blondynki

Blondynka wsiada do windy. Stojący w środku facet staje przy tabliczce z przyciskami, podnosi dłoń, zatrzymuje palec przy przycisku z dwójką i pyta:
- Na drugie?
- Agnieszka!

Rozmawiają dwie blondynki. Jedna mówi:
- Słuchaj, jak się właściwie mówi: Iran czy Irak?

Na przyjęciu chłopak proponuje blondynce:
- Może porozmawiamy?
- Och, nie! Jestem taka zmęczona... Może lepiej zatańczymy?

Jak nazwać blondynkę w szkole wyższej?
- Gość.

Spotyka blondyn blondynkę.
- Ale pani dziś czarownicująco wygląda! - wita ją.
- Czyżby to był kompleks? - płoni się ona.
- Ależ nie - wyjaśnia on. - Chciałem pani zaimpregnować!

Przychodzi blondynka do sklepu RTV i pyta:
- Czy ma pan kolorowe telewizory?
- Tak, oczywiście - odpowiada sprzedawca
- To poproszę żółty!

Siedzą dwie blondynki w szambie...
Przyjeżdża szambiarka, wychodzą z niej pracownicy, idą do szamba i zdziwieni pytają:
- A co panie tu robią?!?!?
- My tu za-kupy robimy

Blondynka mowi do syna:
- Jasiu,nie podchodz tak blisko do telewizora!
- Dlaczego?
- Nie widzisz,ze spikerka ma katar?

Dlaczego blondynka nie chce miec komputera?
- Bo sie boi myszy!

Lekarz zwraca się do blondynki, która chce poddać się kuracji odchudzającej:
- A ile pani ważyła najmniej ?
- 2 kg 80 dkg, panie doktorze.

Załamana blondynka stoi przy rozbitym aucie:
- Co ja teraz powiem mężowi?!
Przechodzący obok mężczyzna postanowił sobie zażartować:
- Niech pani dmucha w rurę, to się karoseria wyprostuje.
Blondynka dmucha więc w rurę, lecz nic się nie dzieje. Po ok. godzinie przechodzi obok druga blondynka i mówi:
- Ty głupia jesteś. Zamknij drzwi!

Do cukierni przychodzi blondynka.
- Czy są rodzynki?
- Nie, nie ma. Ale jest sernik z rodzynkami.
- Dobrze. To proszę mi wydłubać 20 deko.

- Dlaczego są blondynki chude i grube?
- Dlatego, że jedne jedzą makaron wzdłuż, inne w poprzek

- Blondynka wchodzi do sklepu z antykami i pyta:
- Czy macie coś nowego?

Wiecie dlaczego blondynka biega wokół komputera?
Bo szuka wejścia do Internetu

- Czym się różni żaba od blondynki?
- ???
- Żaba kuma!

Idzie blondynka przez las i widzi coś czarnego na ziemi.
Dotyka palcem próbuje i mówi:
-o gówno, dobrze że nie wdepłam.

Spotykają się dwie blondynki:
- Słyszałaś, znowu podrożało paliwo.
Na to druga:
- E...mnie to nie dotyczy...ja i tak zawsze tankuję za 50 zł.

Blondynka grała w \"Milionerach\". Otrzymała pytanie : który z wymienionych ptaków nie zakłada własnego gniazda : a/ orzeł, b/ jaskółka/ c/ szpak d/ kukułka.
Blondynka zdecydowanie każe zaznaczyć d/ kukułka. Wygrała pieniądze. Spotyka ją koleżanka ( też blondynka) i mówi : Słuchaj, skąd tak pewnie wiedziałaś, że to kukułka. A blondynka na to : \"Każdy głupi by wiedział, że kukułka mieszka w zegarze \"

Rozmawiają dwie blondynki:
- Gdzie się tak opaliłaś?
- Na twarzy.