Dowcipy - Zwierzęta
Spotykają się dwa zajączki. Jeden jest bez oka i bez nogi. Drugi go pyta:
- Co ci się stało biedaku?
Na to ten odpowiada:
- Założyłem się z niedźwiedziem o oko, że mi nogi nie wyrwie.
Przychodzi króliczek do cukierni i pyta:
- Czy jest tort marchewkowy?
Sprzedawca odpowiada, że nie.
Następnego dnia sytuacja się powtarza i sprzedawca pomyślał, że zrobi dla króliczka ten tort. Następnego dnia przychodzi króliczek:
- Czy jest tort marchewkowy?
- Jest
- I kto wam go kupi?
przychodzi baba do lekarza z kulką głowie
a lekarz:
co pani do łba strzeliło
Jedzą dwie świnie z koryta. Nagle jedna się zrzygała. Druga mówi do niej: Ej stara nie dolewaj bo nie zjemy!
Poszedł ojciec z synem, strzelbą i psem Azorkiem na polowanie.
Mówi do syna - \"Słuchaj synu, ja pójdę w krzaki szukać niedźwiedzia. Jak go znajdę to ucieknę na drzewo. Niedzwiedź pobiegnie za mną, ja go wtedy strącę nogą, a ty spuścisz ze smyczy Azorka i Azorek zarucha go na śmierć.
Syn wysłuchał z uwagą po chwili mówi: Tato wszystko rozumiem, ale po co w takim razie nam ta strzelba.
Synu, gdybym zamiast niedźwiedzia spadł ja to ty zastrzel Azorka.
Do kawiarni przychodzi koń i zamawia wodę mineralną.
- 10 zł - mówi kelner.
Koń płaci i powoli pije.
- Nieczęsto widujemy tu konie... - zagaduje zaciekawiony kelner.
- Nic dziwnego, 10 zł za wodę!?
Mrówka puka do drzwi. Otwiera słoń.
Mrówka: jest słonica?
Słoń: nie ma.
Mrówka: Ok, to powiedz ze był Ryszard
Niedźwiedź i zając dostali wezwanie do wojska. Przerażeni
stwierdzili, że najlepiej byłoby kogoś zapytać, jak tam jest.
Patrzą, biegnie mysz.
Niedźwiedź woła:
- Hej mysz, jak jest w wojsku?
- Jaka k... mysz?! Jeż na przepustce!
Mówi kogut do koguta:
- Ty z tą kurą chodzisz na serio, czy tylko dla jaj?
Zima. Dwa jelenie stoją na paśniku i żują ospale siano nałożone tu przez gajowego. W pewnej chwili jeden z jeleni mówi:
- Chciałbym, żeby już była wiosna.
- Tak ci mróz doskwiera?
- Nie, tylko już mi obrzydło to stołówkowe jedzenie!
Zajączek przychodzi do rzeznika
i pyta:-Ma pan cielęce nóżki?
-Mam.-A ma pan świński ryj?
-Mam.-No to głupio pan
wygląda!
Przychodzi mucha do sklepu i mówi:
- Poproszę kupę.
- Co?
- Gówno.
Przychodzi żółw do domu ze złotym medalem w sprincie. Żona patrzy i
wykrzykuje :
- Jak to! Niemożliwe! Pokonałeś Króliczka?!
- Nie, Króliczek złamał nogę... W finale biegł Hajto
Idzie zajaczek przez las i wola przelecialem lwice przelecialem lwice... spotyka go niedzwiedz i mowi mu lepiej tak nie wolaj bo jak cie lew uslyszy to po tobie zajaczek sie zasmial i spiewa dalej przele... nagle z poza kszakow wyskakuje lew ktory uslyszal zajaczka i zaczyna go gonic ten przeskakuje miedzy dwoma blisko rosnacymi drzewami lew chcial za nim ale utkwil miedzy nimi i nie moze sie wydostac zajaczek spokojnie podchodzi z tylu dzwiga ogon lwa i mowi no teaz to mi juz nikt w lesie nie uwierzy
W sklepie zoologicznym klient pyta sprzedawcę:
- Ile kosztuje ta gadająca papuga?
- Musi pan sam ją o to zapytać. Wczoraj powiedziała mi, że nie chce żadnych pośredników.
Spotykają się 3 psy: buldog, wilczur i sharpei (pies, który nie ma futra, tylko samą skórę, co wygląda jak cellulitis).
- Widzisz tą bliznę? - mówi buldog. - To po walce z rotwailerem!
- A ty widzisz tą bliznę? - mówi wilczur, pokazując kark. - To po walce z pitbullem!
Sharpei wałkuje swoją skórę, wałkuje, wałkuje i mówi:
- Widzicie tą dziurę?
- Tak.
- To moja dupa!
Piekny lipcowy dzien. Las, cisza. Slychac cwierkanie ptaszkow, gdzieniegdzie przebiegnie sarenka, w tle slychac leniwe stukanie dzieciola.
Wtem z glebi lasu wylania sie potezna chmura kurzu. Widac, ze jakis tabun przebiega rozpedzony przez las. Zwierzeta w poplochu uciekaja. Nic nie widac, pyl i kurz wszystko zaslania. Az wreszcie tabun dobiega do lesnej polanki. Zatrzymuje sie. Kurz powoli opada. I nagle okazuje sie, ze cala polanka jest wyscielana...... JEZAMI.
Wszystkie sapia, sa zmeczone. Tylko jeden jez, który prowadzil caly tabun, lekko sie usmiecha, caly czas próbujac zlapac oddech. Wreszcie w zachwycie mówi do innych:
- Kurdeeeeee - JAK MUSTANGI......NIE?
Idzie Czerwony kapturek przez las, nagle zza krzaków wyłania się wilk:
-Ty jesteś Czerwony kapturek zaraz cię zjem!!!
Kapturek szybko zmienia okrycie głowy na kolor zielony!
a wilk na to: -ty jesteś Zielony kapturek zaraz cię zjem!!!
Kapturek zmienia kolor na niebieski potem na biały sytuacja się ciągle się powtarza!
Jaki z tego morał???
-Żaden kapturek nie gwarantuje stuprocentowego zabezpieczenia!!!
Przychodzi facet do ZOO i widzi klatkę z lwem. Na klatce napis: \''Uwaga lew ludożerca!\''. Lew tymczasem wyluzowany leży na betonie i liże sobie dupę.
- E to jakaś lipa z tym lwem, jakiś stary pewnie i chory? - pyta facet opiekuna zwierzęcia.
- Panie, co pan? Godzina nie minęła, jak zeżarł dwóch policjantów z drogówki...
- No, a dlaczego teraz leży i liże sobie dupę?
- A to tak, dla zabicia smaku.
Przychodzi mała żmija do mamy żmiji i pyta
- Mamo czy my jesteśmy jadowite?
- Czemu pytasz?
- Bo przed chwilą ugryzłam się w język.
Wkrótce w regionie
-
30-03-2024 16:00Koncert Pasyjny
-
12-04-2024 18:00Seans: Sprawa się Rypła
-
Jutro o 12:00Pochód z Judoszym
-
30-03-2024 9:00Cieszyński parkrun 2024
-
30-03-2024 12:00Pochód z Judoszym
-
30-03-2024 14:00Akcja charytatywna: Zbiórka na Jakub Dawickiego
-
1-04-2024 10:30"Wielkanocny „Dzień Dobra” - wspólnie pomagamy 2-letniemu Ja...
-
4-04-2024 17:0040-latek. Kulisy kultowego serialu - spotkanie autorskie z R...
-
5-04-2024 17:00MUR - pokaz filmu Kasi Smutniak
-
13-04-2024 18:00"Wieczór Panieński Plus" - spektakl komediowy
-
15-04-2024 17:00Finisaż wystawy malarstwa Michała Ogińskiego
-
19-04-2024 17:00Spotkanie z Dariuszem Zalegą, autorem książki "Chachary. Lud...
-
19-04-2024 17:00Chachary. Ludowa historia Śląska - spotkanie autorskie
-
10-05-2024 17:00Tokio Uber Blues. Samotność Kuriera - pokaz filmu
-
7-06-2024 17:00Film okresowy - projekcja filmu