Humor w ox.pl

Paradoks:

Lubić jajka i ich nie znosić jednocześnie...

Krokodyl jest znacznie szybszy od człowieka, zarówno na lądzie, jak i w wodzie. Więc jeśli konkurujesz z nim w triatlonie, możesz to nadrobić tylko na rowerze...

Ile jest kucharek w Afryce?

- Sześć...

Na lotnisku w Melbourne pasażer jest przepytywany przez australijską celniczkę:
- Nazwisko?
- Smith.
- Narodowość?
- Brytyjska.
- Był pan karany?
- Przepraszam, nie wiedziałem, że to jest nadal wymagane...

Mąż: Zdradziłem cię!...Jeden raz.
Żona: Ja ciebie też!
Mąż: Prima aprilis!
Żona: Ja 2 kwietnia...

Szukam nowego domu dla psa. Taki mały, rasy terrier, sporo szczeka. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to proszę dać znać, skoczę tylko na posesję sąsiada i przyniosę...

Po kłótni, mąż mówi do żony:
- Jaki ja byłem głupi, że się z tobą ożeniłem!
Ona odpowiada:
- Tak, a ja byłam zakochana i nie zauważyłam tego...

- Tato, chcę się ożenić z Kasią.
- Przeproś.
- Co?
- Przeproś!
- Ale za co?
- Nieważne, przeproś.
- Ale o co chodzi?
- Przeproś!
- Daj mi chociaż jakiś powód...
- Po prostu przeproś.
- No dobra. Przepraszam.
- OK, skoro jesteś w stanie przeprosić bez żadnego powodu, to faktycznie jesteś gotowy na małżeństwo.

- Mamo, a ty chciałaś syna czy córkę?
- Ja tylko chciałam zawiązać buta...

Herbata ma tę zaletę, że można ją pić w pracy, a Johny Walker, że wygląda jak herbata...

Zima. Kościół. Do organisty podchodzi strapiona parafianka.
- A panu organy nie zamarzły?
- Nie, przecież jeszcze żyję...

Przychodzi samiec alfa do mięsnego i mówi:
- Poproszę kilo baleronu.
- W całości czy pokroić?
- A jak pani wygodniej?
- No, w całości...
- To proszę pokroić.

- Jakie są systemy pomiaru odległości?
- Metryczny, stosowany w większości cywilizowanych krajów. Drugi - milowy, stosowany w krajach anglosaskich. I trzeci - walutowy, stosowany na całym świecie przez taksówkarzy...

Dziewczyna przyszła do wróżki:
- Zakochali się we mnie dwaj chłopcy. Powiedz, któremu się poszczęści?
Wróżka rozłożyła karty, potem uważnie popatrzyła na dziewczynę i mówi:
- Poszczęści się Markowi.
- Hurra! Znaczy, że wyjdę za Marka!
- Nie, wyjdziesz za Tomka...

Żona rozwiązuje krzyżówkę.
- Janusz, co jest na początku Pana Tadeusza?
- Akcyza...

Podczas dłuższego wyjazdu żona kontrolnie dzwoni do męża:
- Karmisz kota?
- Tak.
- A rybki?
- Kochanie, to nie był łatwy wybór...

- Oddałam ci najlepsze lata swego życia!
- Dziękuję.
- Za co ty mi dziękujesz, kołku jeden?
- Za to, że te lata, które spędziłaś ze mną, nazywasz najlepszymi...

- Chcesz, żebym zrobiła dla ciebie to, czego nie zrobiłam jeszcze żadnemu mężczyźnie?
- Faszerowaną rybę?

- Czy to prawda, że jak się bierze ślub w piątek, to jest się nieszczęśliwym całe życie?
- Oczywiście. Dlaczego piątek miałby być wyjątkiem?...

Wójt pewnej gminy zorganizował mistrzostwa urzędu w pasjansa. Urzędniczki, które zajęły pierwsze, drugie i trzecie miejsce otrzymały wypowiedzenie...