Dowcipy - Jasiu
Mama pyta syna:
- Zjadłeś kanapki?
- Ale ja nie lubię chleba.
- Ale musisz jeść, żebyś był duży i silny.
- Ale po co?
- Żebyś mógł w przyszłości zarobić na chleb.
- Ale ja nie lubię chleba...
- Dzieci, co to jest? - pyta się nauczycielka biologii trzymając w ręku wypchanego ptaka.
- To jest ptok - odpowiada Jaś.
- Ależ Jasiu, nie mówi się ptok, tylko ptak. A może wiesz, jak ten ptak sie nazywa?
- Sraka - odpowiada pojętny uczeń...
Mama usypia Jasia i śpiewa mu kołysankę. Jedną, drugą, kolejną. W końcu Jasio ciężko wzdycha:
- Mamo, pozwolisz mi zasnąć, czy będziesz dalej śpiewać?
W czasie dyskoteki Jaś podchodzi do Małgosi i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak - odpowiada dziewczynka.
- To dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.
Jasiu biegnie do taty:
- Tato, dziś była kartkówka i ja nie popełniłem żadnego błędu ortograficznego!
- Bardzo ładnie Jasiu, a jaki był temat?
- Ułamki...
Nauczycielka pyta Jasia:
- Kiedy używamy wielkich liter?
- Wielkich liter używamy wtedy, kiedy mamy słaby wzrok - odpowiada uczeń.
Jasiu do ojca:
- Tato, jadę na wczasy nad morze, ale słyszałem, że tam kobiety ubierają się bardzo nieskromnie. Mogę patrzeć na kobietę w mini i w bluzce z wielkim dekoltem?
- Możesz.
- A w bikini?
- Możesz.
- A gdy jest topless?
- Możesz.
- A na co nie powinienem patrzeć?
- Na spawanie...
Nauczycielka pyta Artura:
- Gdybym dała ci 2 koty, kolejne 2 koty, i kolejne 2 koty, ile miałbyś kotów?
- Siedem.
- Słuchaj dokładnie, Gdybym dała ci 2 koty, kolejne 2 koty, i kolejne 2 koty, ile miałbyś kotów?
- Siedem.
- Dobra to może tak, jakbym dała ci 2 jabłka, kolejne 2 jabłka, oraz kolejne 2 jabłka, ile miałbyś jabłek?
- Sześć.
- To dlaczego gdy pytałam o koty, mówiłeś że siedem?
- Już mam jednego kota...
Pani w szkole pyta dzieci czy wiedzą co to jest klaustrofobia. Zgłasza się Marysia:
- Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami.
- Bardzo dobrze! - Chwali pani i zachęca:
- A które z dzieci poda konkretny przykład? Zgłasza się Jasiu.
- Jak ojciec idzie do sklepu monopolowego i całą drogę boi się, czy nie będzie zamknięte.
- Ile masz lat chłopczyku? - pyta starsza pani małego Jasia.
- Siedem. - odpowiada. - Ale mógłbym mieć już dziesięć gdyby nie to, że mój tata był taki nieśmiały...
Pani z religii do Jasia:
- Jaś, kto zbudował arkę?
Jasiu na to:
- Nooo... Eee...
- Dobrze, siadaj
Dziadku – pyta Jasiu.
- Kto to jest dobrze wychowany człowiek?
– Wiesz… To ktoś, kto jak potknie się po ciemku o kota, nadal nazywa go kotem!
Jasiu, musimy ci coś powiedzieć. Zostałeś adoptowany.
– Wiedziałem że nie jesteście moimi prawdziwymi rodzicami!
– Jesteśmy! Rodzice adopcyjni przyjadą po ciebie za 10 minut...
Mały Jasio ogląda z ojcem telewizję.
Nagle pojawia się plansza „Film tylko dla dorosłych”
– Tatusiu – pyta Jasio – dlaczego tego filmu nie mogą oglądać dzieci?
– Siedź cicho! Zaraz zobaczysz.
Jasiu wraca z podwórka.
Mama od razu robi mu wymówki:
– Jasiu wyglądasz jak prosie. Wiesz przynajmniej co to jest prosię?”
Kuba odpowiada:
– Wiem mamusiu dziecko świni...
Na lekcji pani nauczycielka kazała wszystkim uczniom powiedzieć jakiego zwierzaka mają w domu.
Doszło do Jasia, nauczycielka spytała:
– Jasiu, jakie masz zwierzątko w domu? ?
A Jaś na to:
– Kurczaka w zamrażalniku.
Jaś pyta tatę:
– Tato, jaki ci kupić prezent pod choinkę?
– Nic mi nie kupuj, nie mam pieniędzy!
W II klasie pani zadała dzieciom napisanie wypracowania, które będzie
zawierać słowa „zapewne” i „gdyż”.
Jedna dziewczynka napisała:
– „Zapewne jutro będą goście, gdyż mama ugotowała dużo zupy”.
Druga:
-„Zapewne jutro będzie ładna pogoda, gdyż w nocy było dużo gwiazd”.
Teraz kolej na Jasia:
– „Idzie drogą stara Marysiakowa i niesie pod pachą New York Times'a”…
– A gdzie „zapewne i gdyż?” pyta nauczycielka.
„Zapewne idzie do kibelka, gdyż nie zna angielskiego…” – dokończył Jasiu.
Pani od biologii pyta Jasia:
– Jasiu wymień mi pięć zwierząt mieszkających w Afryce.
Na to Jaś:
– Dwie małpy i trzy słonie.
Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat ”Matka jest tylko jedna”.
Następnego dnia pani pyta dzieci:
– Aniu?
– Najbardziej kochamy nasza mamę, bo Matka jest tylko jedna.
– Bardzo ładnie.
W końcu przyszła kolej na Jasia, więc czyta:
– Wieczorem, gdy ojciec z matką do stołu zasiedli, krzyknęli na Małgosię by z lodówki przyniosła dwie flaszki wyborowej. Małgosia poszła do lodówki i krzyknęła: ”Matka! Jest tylko jedna!”
Wkrótce w regionie
-
20-01-2025 17:00Centralne Nabożeństwo Ekumeniczne dla Diecezji Cieszyńskiej...
-
24-01-2025 17:00Dzień Babci i Dziadka z Gwiazdami Radia i TV!
-
24-01-2025 17:00Ekumeniczny Koncert Kolęd w Dębowcu
-
TrwaDziewczyna z igłą
-
Jutro o 10:0080. rocznica wyzwolenia filii obozu KL Auschwitz-Birkenau w...
-
Jutro o 10:0080. rocznica wyzwolenia filii obozu KL Auschwitz-Birkenau w...
-
Jutro o 15:15Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
Jutro o 15:30Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
Jutro o 19:45Dziewczyna z igłą
-
Jutro o 20:15Dziewczyna z igłą
-
18-01-2025 15:15Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
18-01-2025 15:30Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
18-01-2025 17:30Koncert kolęd "Od wschodu do zachodu" w Dzięgielowie
-
18-01-2025 19:45Dziewczyna z igłą
-
18-01-2025 20:15Dziewczyna z igłą
-
19-01-2025 15:15Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
19-01-2025 15:30Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
19-01-2025 16:00Koncert "Kolędy od wchodu do zachodu" w Cisowicy
-
19-01-2025 19:45Dziewczyna z igłą
-
19-01-2025 20:15Dziewczyna z igłą
-
20-01-2025 15:15Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
20-01-2025 15:30Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
20-01-2025 19:45Dziewczyna z igłą
-
20-01-2025 20:15Dziewczyna z igłą
-
21-01-2025 15:15Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
21-01-2025 15:30Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
21-01-2025 19:45Dziewczyna z igłą
-
21-01-2025 20:15Dziewczyna z igłą
-
22-01-2025 15:15Kleks i wynalazek Filipa Golarza
-
22-01-2025 15:30Kleks i wynalazek Filipa Golarza