Dowcipy - Lekarz
Dwaj sanitariusze wiozą pacjenta korytarzem.
- Wieziemy go do prosektorium czy na reanimację? - pyta jeden.
- Lekarz powiedział, że do prosektorium - odpowiada drugi.
Wystraszony pacjent wygląda zza prześcieradła i mówi:
- A może jednak na reanimację...
Fakir wracając od lekarza spotyka dyrektora cyrku.
- I co powiedział panu lekarz?
- Mam jakąś chorobę żołądka. Od dziś muszę przestrzegać diety. Wolno mi łykać tylko tłuczone szkło. Ale o gwoździach i szablach przez najbliższy miesiąc nie może być mowy!
Psychiatra do pacjenta:
- Jest pan juz zupełnie zdrów.
- Jaka szkoda! Przez cały rok byłem Napoleonem, a teraz znów jestem nikim...
- Panie doktorze, czuję sie bardzo przygnębiony, nic mi nie wychodzi.
- Pańskie problemy wynikwją ze zbyt niskiej samooceny. Ale to typowe dla takiego pierdoły jak pan...
- Panie doktorze w poczekalni siedzi niewidzialny człowiek
- Niech wejdzie! Koniecznie muszę go zobaczyć.
Do szpitala psychiatrycznego dzwoni facet:
- Panie doktorze, niech pan sprawdzi czy ktoś jest w pokoju 27.
Lekarz wraca i mówi:
- Nie, nikogo tam nie ma.
- Huraaaa! To znaczy, że naprawdę uciekłem.
Lekarz ogląda wyniki badań pacjenta.
-I co my tu mamy?... Jęczmień na oku... cukier w moczu... woda w kolanie...
-Oj, to strasnie niedobze, prawda, panie doktoze?
-O, i jeszcze kluchy w gębie! Jedno jest pewne - z głodu pan nie umrze.
Jakie ryby lubią najbardziej polscy lekarze?
- Duże sumy....
Przychodzi facet do lekarza i lekarz mówi:
- Przykro mi ma pan raka w bardzo zaawansowanym stanie,nic nie da sie teraz zrobic. Moze gdyby pan przyszedł do mnie 20 lat temu.....
- Ale ja bylem wtedy u pana
- Tak? To musielismy byc razem w wojsku?
- Tak, własnie wtedy bylem u pana.
- I co panu powiedziałem?
- Wynocha symulancie.
Pyta się facet swojego kolegę o dobrego stomatologa. Tamten mu odpowiada:
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzę sobie.
Przychodzi więc na wizyte, siada na fotelu i pokazując lekarzowi szczeke mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwal mu dwa zeby. Na drugi dzien znow spotykaja się obaj faceci i pierwszy mowi:
- Kurcze, jakis głupi ten dentysta. Ja mu pokazuję bolący ząb, mowie tu, o on wyrywa mi dwa...
- Ale ty głupi jesteś... \"Two\" po angielsku znaczy dwa...
- Aaa, było tak od razu, następnym razem coś wymyślę.
Przychodzi więc na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!
Rozmawia dwóch psychologów:
- Wiesz, to dziwne - mówi pierwszy.
- Wystarczy krzyknąć \"aaaaaa!\" w bibliotece, a wszyscy się na ciebie gapią w milczeniu.
- A próbowałeś zrobić to samo w samolocie? - mówi drugi. - Wszyscy się przyłączają.
Facet po wypadku budzi się w karetce i pyta:
- Dokąd mnie wieziecie??!?! Co się dzieje?
- Do zakładu pogrzebowego.
- Ale przecież ja jeszcze nie umarłem!
- A czy my juz dojechaliśmy...?
Psychiatra odbiera telefon. Głos w słuchawce mówi:
- Niech pan powie, czy to normalne: od kilku miesięcy jeden facet trąbi o szóstej rano w swoją trąbkę i budzi ponad setkę ludzi. Czy nie można coś z tym zrobić?
- Oczywiście, zaraz przyjadę. Proszę podać adres.
- Koszary, jednostka wojskowa....
- Panie doktorze, pięć lat temu poradził mi pan znakomity sposób na reumatyzm - unikać wilgoci. Jestem wyleczony!!!
- Znakomicie! A co panu teraz dolega?
- Nic. Chciałbym zapytać, czy mogę się już wykąpać?...
Pewien młody mężczyzna stoi w otwartych drzwiach:
- Przyszedłem poprosić o rękę pańskiej córki. Ale to tylko formalność.
- Wypraszam sobie! - wścieka się przyszły teść. - Kto ci powiedział, że to tylko formalność?
- Ginekolog.
Przychodzi babcia do dentysty i pyta:
- Panie doktorze, czy ma pan coś na moje zęby?
- Tak, torebeczkę...
- Panie doktorze, czy zawsze udaje się Panu wyrwać ząb bezboleśnie?
- Niestety nie. Wczoraj na przykład zwichnąłem sobie rękę.
- Niech pan pamięta - przestrzega lekarz pacjenta - alkohol jest pana największym wrogiem.
- Ja tam nie jestem tchórzem...
Przychodzi baba do lekarz a lekarz mówi:
-Mamy już wyniki pani badań i niestety muszę panią powiadomić, że został pani tylko jeden miesiąc życia.
A baba na to:
-Oj! Panie doktorze tylko 30 dni, a tyle spraw do załatwienia!!! Do Ameryki miałam pojechać, hiszpańskiego się nauczyć .A tu tylko 30 dni ! Panie doktorze...
A lekarz odpowiada:
-Przypominam, że mamy luty!!!
Lekarz do pacjenta po amputacji kończyny dolnej:
-Mam dla pana dwie wiadomości dobrą i złą - od której zacząć?
-Od złej. - odpowiada pacjent.
-Obcięliśmy panu nie tę nogę ,co trzeba!?
-A ta dobra?
-Mam już kupca na pańskie buty.!!!
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 9:17Targi EKOstyl
-
24-11-2024 16:00Koncert charytatywny dla Melanii Pawliczek
-
Dzisiaj o 12:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
TrwaPaddington w Peru
-
TrwaSzumi jawor na siedmiotysięczniku. Wspomnienia z Piku Lenina...
-
TrwaGladiator 2
-
23-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 18:00Spektakl/instalacja/wykład ŁOWCY GŁÓW // Ludomir Franczak
-
23-11-2024 19:30Gladiator 2
-
24-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
24-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
24-11-2024 17:00„Rubinowe gody” - komedia teatralna z plejadą polskich Gwiaz...
-
24-11-2024 19:30Gladiator 2
-
25-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
25-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
25-11-2024 19:30Gladiator 2
-
26-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
26-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
26-11-2024 19:30Gladiator 2
-
27-11-2024 15:00Paddington w Peru
-
27-11-2024 17:00Listy do M. Pożegnania i powroty
-
27-11-2024 19:30Gladiator 2
-
28-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
28-11-2024 19:00Gladiator 2
-
29-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
29-11-2024 19:00Gladiator 2
-
30-11-2024 17:00Paddington w Peru
-
30-11-2024 19:00Gladiator 2
-
1-12-2024 11:00Piknik Rodzinny