Dowcipy - Różne
Zenon Kupalonka z Sokółki wybrał się na polowanie i przez pomyłkę wziął papierosy syna.
Do śniadania ustrzelił trzy żyrafy i kangura...
Jasiu na religii pyta księdza:
- A lubi ksiądz królika?
- Lubię. A co?
- Bo mama mówiła, że da ksiedzu królika.
Minęło trochę czasu, a ksiądz nie dostał obiecanego królika. Postanowił się upomnieć. Na lekcji religii pyta więc Jasia:
- Jasiu i co z tym królikiem?
- Eee... już nam wyzdrowiał.
- Synku, chciałbyś mieć braciszka?
- Tak, tato!
- To śpij już...
W mieszkaniu dzwoni telefon. Słuchawkę podnosi ojciec trzech dorastających córek i słyszy, jak ktoś ciepłym barytonem pyta:
- Czy to ty, żabko?
- Nie, tu właściciel stawu...
- Doktorze, coś mnie kłuje w boku.
- To dobroć, zaufanie i współczucie.
- W jakim sensie?
- One zawsze bokiem wychodzą.
Do pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie zasiłku na dzieci. Urzędnik ją wypytuje:
- Ile ma pani dzieci?
- Czterech chłopaków.
- Imiona?
- Brajan, Brajan, Brajan i Brajan.
- Rany! To nie jest bez sensu?
- Wie pan, jakie to wygodne? Wystarczy zawołać: "Brajan, obiad" i wszyscy przybiegają.
- A jak chce pani zawołać konkretnego?
- To wtedy wołam po nazwisku...
- Halo! Ja dzwonię w sprawie garażu.
- Tutaj baza rakietowa w Radzikowie. Źle pan trafił.
- No właśnie ja w tej sprawie...
Każdy facet to ciacho,
np. stary piernik, tłusty pączek...
- Co to jest wszechświat?
- To zbiór wszystkiego, co możesz sobie wyobrazić. Zbiór każdej stworzonej, wyhodowanej lub naturalnej cząsteczki, w nim jest wszystko, co... a nie, czekaj. Pomyliło mi się ze składem parówek...
W dziewczęcym zastępie:
- W szeregu zbiórka! Kolejno odlicz!
- Pierwsza!
- Druga!
- Jedyna i niepowtarzalna!
Rozmowa kwalifikacyjna:
- Proszę opowiedzieć coś więcej o sobie.
- Wolałbym nie, ponieważ naprawdę zależy mi na tej pracy...
Marian całe życie lubił się zakładać. Ostatnim jego zakładem był zakład pogrzebowy.
Aby w dżungli dowiedzieć się, który owoc jest jadalny, a który nie, należy chodzić we dwoje.
Spadający jak kamień spadochroniarz krzyczy do mijanego w powietrzu kolegi:
- Mój się nie otworzył, ale to na szczęście tylko ćwiczenia!...
"Polskie przysłowia":
- Nie taka baba straszna... jak się umaluje.
- Ten się śmieje ostatni... kto wolniej kojarzy.
- Kto pod kim dołki kopie... ten szybko awansuje.
- Nie pożądaj żony bliźniego swego... nadaremno.
- Jak cię widzą... to pracuj.
- Tym chata bogata... co ukradnie tata.
- Kto rano wstaje ten... idzie po bułki.
- Nie ma tego złego... co by nam nie wyszło.
Rozmawiają dwie kangurzyce:
- Chciałabyś mieć dwójkę dzieci?
- A wiesz, to nie na moją kieszeń...
Skąd się biorą kamienie w nerkach?
- Spadają z serca...
- Babciu, babciu, chodź tu i kopnij w ten kalendarz.
- Ale po co?
- Bo tata powiedział, że kupi mi rower, jak babcia kopnie w kalendarz...
Babcia założyła się z wnukiem, że jak ten nie zje 25 pierogów, to posprząta jej mieszkanie.
Wnuczek dojada dwudziestego czwartego pieroga, a dwudziestego piątego na talerzu... nie ma.
-Ach, te cwane babcie! Pomyślał wnuczek...
Ulubiona zabawa grabarzy?
- W chowanego.
Wkrótce w regionie
-
Jutro o 10:30Galowy Koncert uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej w Cieszy...
-
Jutro o 16:30KONCERT GALOWY PSM
-
13-06-2025 16:00Sztafeta rowerowa 24h
-
TrwaUtrata równowagi
-
TrwaBallerina. Z uniwersum Johna Wicka
-
Jutro o 17:30Utrata równowagi
-
Jutro o 19:30Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka
-
11-06-2025 17:30Utrata równowagi
-
11-06-2025 19:30Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka
-
12-06-2025 17:30Utrata równowagi
-
12-06-2025 19:30Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka
-
14-06-2025 14:00Festyn Parafialny w Kończycach Małych
-
21-06-2025 11:00Ogólnopolski Bieg Kelnerów (przeniesiony z 17 maja)
-
1-08-2025 8:0078. edycja Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych "Gorol...
-
2-08-2025 10:00Piknik Charytatywny "LKS Ligota i Brazilian Soccer Schools g...